Jak zerwać z partnerem?
w doroslosci najlepiej mieszkac bez tesciow...mamy wybor, albo my sami (drozej i skromnie, za to jak chcemy i jak sobie "poscielemy"), albo gramy w gre ofiara i kat, za to taniej i wygodniej... pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza
Witam
Na pewno , szczególnie w początkowych latach małżeństwa , wskazane jest by, młodzi małżonkowie mieszkali sami ( jest to czas utrwalania i stabilizowania związku). Nie zawsze jest to możliwe -z różnych powodów. Warto wtedy ustalić wspólnie z teściami zasady wspólnego mieszkania, takie, by uwzględniały potrzeby teściów ( oni są gospodarzami udzielającymi gościny) i w miarę możliwości pozostałych mieszkańców. Bardzo ważne jest również by potem przestrzegać tych zasad. To pozwoli zmniejszyć ilość nieporozumień i powodów do zdenerwowania teścia
pozdrawiam Ludmiła Kulikowska Kubiak
Dzień dobry.
Wydaje się, że najrozsądniej byłoby z mężem o Pani odczuciach porozmawiać. Jeżeli jego postawa nie uchroni Pani przed agresją teścia, warto rozważyć możliwość zamieszkania oddzielnie, chociaż, jak rozumiem, gdyby to było możliwe, dawno byście z tego rozwiązania skorzystali. Jeżeli jednak podstawową przyczyną Pani dyskomfortu jest zachowanie teścia, warto rozważyć taką opcję. Oczywiście większa niezależność wiązać się będzie z większą odpowiedzialnością. Jeżeli jest Pani na nią gotowa oraz jest Pani pewna, że mąż również chce być dorosły i odpowiedzialny, wspólnie podejmiecie próbę pełnego usamodzielnienia. Z wszystkimi tego korzyściami i konsekwencjami.
Pozdrawiam.
Witam. Czy rozmawiała Pani z mężem na temat Pani samopoczucia w relacji z teściem?
Jakie daje on Pani wsparcie w tych momentach? W jaki sposób pokazuje Pani, że rozumie w jakiej jest Pani sytuacji? Jakie macie plany na przyszłość, na np: 1 rok, 3 lata, 5 lat? Jest taka zasada, żeby po ślubie mieszkać samodzielnie, ponieważ małżeństwo pragnie usamodzielnienia i dotarcia się. Spróbujcie wyodrębnić się z "rodziny". Poszukajcie jak najbardziej korzystnego dla Was obojga rozwiązanie tej sytuacji. Powodzenia
Na początek warto porozmawiać z mężem, powiedzieć o swoich potrzebach, uczuciach, oczekiwaniach. Razem spróbować ustalić wspólne stanowisko i porozmawiać z teściem. Z jednej strony warto pamiętać, że teść funkcjonował tak przez lata i nie ma motywacji do zmiany, jednak ma Pani prawo stawiać granice i na pewne rzeczy nie pozwolić.
Ważne jednak, żebyście mieli Państwo wspólne stanowisko.
Witaj !
Rozumiem, że jest Ci ciężko w tym domu, jednak mieszkając tam albo się do tego przyzwyczaisz jak twój mąż, albo powinniście stamtąd się wyprowadzić. Możesz być odpowiedzialna za siebie w związku ale nie masz wpływu na teścia , natomiast twoje zdenerwowanie ma wpływ na wasz związek, warto nieraz przemęczyć się i mieszkać dalej od konfliktowych rodziców. Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak pogodzić się z teściem alkoholikiem i teściową, która się we wszystko wtrąca? – odpowiada Mgr Iwona Hildebrandt
- Czy mąż mnie już nie kocha? – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Nerwica,depresja i myśli samobójcze – odpowiada Paulina Witek
- Czy brak woli ślubu oznacza koniec związku? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Brak kontaktu z rodzicami męża a powiadomienie ich o ciąży – odpowiada Mgr Anna Rolbiecka
- Jak ułożyć relacje z treściami i szwagrem? – odpowiada Mgr Małgorzata Mróz
- Napady agresji u męża – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Brak ochoty na seks z mężem 7 miesięcy po ślubie – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko
- Jak przeprowadzić rozmowę z teściem? – odpowiada Piotr Bochański
- Niepohamowana agresja u męża – odpowiada Mgr Kamila Drozd