Czy powinnam się już zgłosić do kliniki leczenia niepłodności?
Witam serdecznie, mija 9 miesięcy od poronienia i nie mogę ponownie zajść w ciąże. Wtedy udało się w 1 cyklu.
Jestem pod stałą opieką endokrynologa - TSH wyrównane w okolicach 1,5. Chodzę na monitoring, pęcherzyk prawidłowo wzrasta i pęka, pomimo to lekarz zlecił Clostillbegyt na wzmocnienie. Współżyję w odpowiednie dni. Prolaktyna w normie, po teście na glukozę i insulinę wyszła lekka insulinooporność - lekarz lecił Metformax 500 2 razy dziennie. Biorę Duphaston w 2 połowie cyklu. Cykle trwają 25-27 dni. Nie wiem już co robić. Czy powinnam się już zgłosić do kliniki leczenia niepłodności czy może odpuścić , nie chodzić na monitoringi? Czy oni mi pomogą? Proszę o radę.
