Czy to nerwica, czy moja niedojrzałość?

Jestem w trakcie rozwodu. Postanowiłam odejść od męża, ponieważ przez ponad 10 lat stopniowo poddałam się przemocy. Po traumatycznych przeżyciach, gdy przestałam się bać,przyszło uświadomienie swojej wartości i wolności. Jestem na lekach przeciwdepresyjnych, ale zauważyłam, że (najpierw mąż, a dziś w pracy) mam ataki niekontrolowanego krzyku. Czuję, że to wg mnie natarczywe naciskanie wywołuje te histerie (tak to nazywam). Czy to nerwica, czy moja niedojrzałość? Dodam, że mam 44 lata i byłam przez 21 lat mężatką.
KOBIETA, 44 LAT ponad rok temu

Czym różni się nerwica od innych zaburzeń psychicznych?

Trudne doświadczenia, bycie ofiarą przemocy, kryzysy życiowe potrafią odcisnąć piętno na życiu i zmienić sposób funkcjonowania. Jeśli zdarzają się Pani niekontrolowane ataki krzyku, należy poinformować o tym lekarza psychiatrę, który prowadzi Pani leczenie przeciwdepresyjne. Być może należy poszerzyć diagnostykę. Objaw to jednak nie wszystko. Pisze Pani, że na obecną sytuację składają się lata złych doświadczeń. Warto w takiej chwili zadbać o siebie udając się na psychoterapię, aby w ciszy gabinetu, z profesjonalnym psychoterapeutą zrozumieć istotę i przyczyny Pani obecnej sytuacji. "Przepracowanie" problemów ma na celu podniesienie komfortu życia codziennego sferze psychicznej i emocjonalnej i pozwala uzyskać "nową jakość". Warto zdecydować się na trud terapii, aby kolejne lata swojego życia przeżywać w lepszym nastroju i w spokoju. Odpowiadając na pytanie - nie mogę na podstawie krótkiej wiadomości zdiagnozować nerwicy lub jakiejkolwiek innej dolegliwości. Do tego wymagana jest pełna diagnostyka psychiatryczna i psychologiczna (psychoterapeutyczna).

Pozdrawiam serdecznie!
www.grabowski.gr
seksuolog@grabowski.gr

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty