Dlaczego przydławiłam się przy posiłku?

Bardzo prosze o pomoc, poniewaz nie wiem gdzie się zgłosić. 2 tygodnie temu jadłam obiad i kawałek mięsa utknął mi w gardle. Przydławiłam się. Pomyślałam, że była to wina zbyt szybkiego jedzenia i niedokładnego pogryzienia kęsa. Zapomniałam o temacie. Po dwóch tygodniach niestety znowu się przydławiłam bułką. I od tej pory czyli już 5 dni, boję się jeść a jak jem to, którys z kęsów staje mi w gardle i mnie przydławia. Pomimo, ze jadam powoli, memłam to jedzenie i naprawdę mocno rozdrabniam ze strachu. Tak się nie da zyć. Lekarz pierwszego kontaktu, jak i aptekarka uznali, że moze to być wina mojego refluksu, na który kilka dni nie miałam leków. Czyli, ze sie nasilił i stąd dławienie sie jedzeniem. Gryzę, gryzę i albo mam wrażenie, że nie umiem połknąć albo połykam i staje w gardle. A lekarz gastrolog uznał, że absolutnie to nie refluks. To nerwy. Psychiatra. Gardło oglądał mi jeszcze laryngolog. W opisie mam, że wszystko jest prawidłowe. Co ja mam robić. Prosze o pomnoc. Boje się jeść. Stosuję codziennie rano anesteloc 20mg. Juz po pierwszej tabletce przestały mnie męczyć okropne zgagi, które faktycznie miałam od kilku dni, po pierwszym zadławieniu, a przed drugim. Oraz męczył mnie lekki suchy kaszel po jedzeniu (ten objaw miałam zanim zdiagnozowano u mnie refluks)
KOBIETA, 34 LAT ponad rok temu

Wpływ chrapania na różne obszary życia

redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty