Jak poradzić sobie po rozwodzie z żoną?

Jestem mężczyzną w wieku 49 lat. Niedawno dowiedziałem się o zdradzie żony. Mamy 3 dorosłych dzieci. W związku byliśmy przez prawie 25 lat. Od kiedy dowiedziałem się o zdradzie nie mieszkamy razem. Już po rozstaniu żona powiedziała mi że tego żałuje. Ja sam jestem targany sprzecznymi uczuciami. Z jednej strony chciałbym jej zaufać, a z drugiej jest mi bardzo trudno to zrobić gdyż widziałem ich rozmowy na komunikatorze. Oprócz dowodów na to że uprawiali seks są też plany na wspólną przyszłość. Przez te wszystkie lata to ja utrzymywałem rodzinę. Dodam że żona ma problem z alkoholem. Duży problem. Przez wiele lat piła alkohol kiedy byłem w pracy. Z ich rozmów a także z rozmowy z źoną dowiedziałem się kłócili o nadużywanie alkoholu. Zdecydowałem się na rozwód z winy żony. Jak soz tym poradzić?
MĘŻCZYZNA, 48 LAT ponad rok temu

Jak zachować dobre wrażenie zrywając?

Dzień dobry,
rzeczywiście wygląda na to, że przeżywa Pan wiele sprzecznych emocji. I nic dziwnego - pisze Pan o długim, intymnym związku, a więc też o wielu dobrych i o wielu trudnych chwilach; o wielu zainwestowanych uczuciach i staraniach... Na tak złożony splot doświadczeń i uczuć nie da się udzielić kilkuzdaniowej porady przez Internet. Zachęcam do rozważenia terapii własnej i/lub terapii pary. Takie uczucia po prostu wymagają czasu, uwagi i troski. Pozdrawiam - Ryszard Chłopek

0

Witam Pana,
czuję ból, jaki wypełnia Pana serce, zdrada to złamanie zasad, jednak nie musi niszczyć małżeństwa, jeśli jest taka potrzeba obustronna. Kryzysy są rozwojowe, wymaga to pracy małżeńskiej, wybaczenia, zrozumienia, wskazana byłaby psychoterapia małżeńska, jeśli jeszcze jest uczucie. Ostatecznie podejmuje się decyzję o rozwodzie, z prawnego punktu widzenia, przesądzenie o winie żony, decyzja należy do Pana, może Pan skorzystać z indywidualnego wsparcia psychoterapeutycznego.
Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień Dobry Panu,

Proszę przyjąć ode mnie wyrazy rozumienia, jak trudnych emocji/doznań może Pan doświadczać, po zdradzie Małżonki.

Jednak..., Coś dzieje się po Coś..., bo to co dotychczas funkcjonowało, przestało (już?) z jakiegoś powodu funkcjonować...?

Chcę Panu powiedzieć, że często jest tak (paradoksalnie!), że po zdradzie małżeństwo zyskuje na jakości, właśnie poprzez pracę i skupienie, by odbudować relację, zaufanie, pojawia się uważność na potrzeby Partnera i chęć ich spełniania oraz codzienne dbanie o siebie, o związek, pojawia się potrzeba sprawiania sobie przyjemności.
Pojawia się tzw. praca nad związkiem..., bo (jednak!) Partnerzy zaczynają zauważać i odczuwać, właśnie często po zdradzie, jak ważna i znacząca jest dla Nich obecna relacja (co dostrzegła i poczuła Pana Żona).
Ponowne, spełnione partnerstwo jest możliwe tylko wtedy, gdy oboje Partnerzy są otwarci na swoje potrzeby i gotowi, by na nie wzajemnie odpowiadać.

Jak ja to widzę?
Jesteście Państwo w takiej drodze, by na nowo przewartościować swoje dotychczasowe życie, zaktualizować swoje potrzeby, priorytety, przyzwyczajenia?

Dążyć do poprawy komunikacji między Państwem, by skupiać się na "jakości" związku a nie na "jakoś" związku?

Gdyby miał Pan życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.

Wspieram Pana mentalnie!
Z przesłaniem dla Pana i Pana Żony Tego, Co jest Państwu teraz najbardziej potrzebne!

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty