Rozstanie w złości i obwinianie partnera

Dlaczego Ona nie chce wytlumaczyc lub choc sprobowac wytlumaczyc swojej decyzje o odejsciu.Tylko ze przez moja nerwowosc mowi.Ja wiem ze za to jak sie zachowac zdarzylo ludzie sie nie rozchodza.Probuja rozmawiac.Od niej slysze ze to moja wina,ze przezemnie wszystko. Powtarzam Ona przesadza . Co ja moge zrobic skoro uparla sie ze to ja jestem tym zlym a z nia jest wszystko dobrze.dlaczego swiadomie zadaje mi taki bol,Jest radykalna,bezwzgledna,zloscia konczy nasz zwiazek.Po co?
MĘŻCZYZNA, 37 LAT ponad rok temu

Czy warto do siebie wracać po rozstaniu?

Ma Pan wiele emocji związanych z rozstaniem. Przede wszystkim poczucie żalu, skrzywdzenia i niezrozumienia. Pojawia się tez złość i poszukiwania usprawiedliwienia, racji. Zachęcam do spotkania z psychologiem,. Będzie Pan mógł nie tylko podzielić się wszystkimi tymi emocjami, zyskać wsparcie, ale także popracować nad zmiana, odbudową samooceny, poczucia wartości i sprawstwa.

0

Witam serdecznie i ponownie,

napisał Pan wiele postów dotyczących Pana rozstania z partnerką, kilka dzisiaj, kilka wczoraj.
Wynika z nich, że bardzo Pan przeżywa swoje rozstanie z partnerką, bardzo trudno pogodzić się z tym co się stało. Uczucie odrzucenia przez bliską osobę, jest bardzo dotkliwym doświadczeniem. Pogodzić się z tym, zrozumieć zachowanie partnerki, jest czymś bolesnym.
W Pana postach jest bardzo dużo różnych emocji i myśli, pojawia się także złośś. Coś co Pan sam u siebie zauważa i po części przyznaje rację byłej partnerce, to właśnie uczucie złości.
Może warto się wgłębić w ten temat. Skąd w Panu tyle złości?
Rozumiem, że sytuacja rozstania może bez wątpienia wyzwalać takie emocje (dodatkowo także smutek, żal). Jednak opisuje Pan też, że ta złość była zauważalna już wcześniej, że w jakimś stopniu partnerka skarżyła się na Pana nerwowość.
Szuka Pan przyczyny, nie do końca wierzy partnerce w to co do Pana mówi. Ale jeśli spojrzeć na sytuację z innej perspektywy (niż uczucie żalu, które Pan doświadcza), że może partnerka próbowała Panu sygnalizować pewne rzeczy już wcześniej. Opisuje Pan kłótnie, które miały miejsce, świadczące o różnicy zdań już wcześniej, i o tym, że coś się działo niekorzystnego w Państwa relacji.
Napisał Pan, że partnerka na pytanie dlaczego odeszła powiedziała : "Tylko ze przez moja nerwowosc mowi". Może i aż, dała Panu odpowiedź wprost na Pana pytanie, ale jednak trudno jest się zmierzyć z tym co powiedziała, i że być może mówi prawdę, a jeszcze trudniej przyjąć tą prawdę i przyznać jej rację?

Jeśli ma Pan możliwość, proszę poszukać możliwości bezpośredniego spotkania z psychologiem.

Odpowiem, na każdego z Pana e-maili jedną tą samą, powyższą odpowiedzią. Rozumiem, że nie udało się Panu zmieścić w liczbie znaków, jakie narzuca system.

Proszę się spróbować, pomimo ogromnej trudności sytuacji rozstania, troszkę zdystansować i wyciszyć.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego,
Katarzyna Włoch
-------------------------
ZAPRASZAM NA
http://charakterownia.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty