Błędy wychowawcze popełniają wszyscy rodzice i to jest zupełnie normalne. Nikt nie jest idealny, a wychowanie dzieci zazwyczaj odbywa się metodą prób i błędów.
Najwięcej błędów popełniają jednak osoby młode, jeszcze niedoświadczone. Mogą wynikać zarówno z nadmiernej, jak i niedostatecznej kontroli, ale także z niewłaściwych wzorców czy przekonań.
Zazwyczaj jest tak, że młodzi rodzice powielają błędy wychowawcze swoich rodziców. Stosują podobny system kar i nagród, wdrażają takie same metody wychowania i nauki młodego człowieka.
Podczas wychowywania dzieci nie chodzi o to, aby nie popełniać błędów w ogóle. Ale aby zredukować ich ilość i wyciągnąć wnioski z każdego z nich.
Podstawowym błędem, jaki popełniają niemal wszyscy rodzice, jest wpajanie dziecku błędnych przekonań i poczucia, że zawsze musi być najlepsze we wszystkim, co robi. To przede wszystkim naciskanie na dobre oceny poprzez mówienie "musisz być najlepszy". Wówczas dziecko, nawet jeśli będzie piątkowym uczniem, będzie zdobywać dobre oceny, żeby w ten sposób zdobyć uznanie i aprobatę rodziców, nie nową wiedzę.
Błędnym przekonaniem, które rodzice wmawiają dziecku, jest także kreowanie w dziecku poczucia, że powinno być lubiane przez wszystkich, a negatywne emocje są czymś złym. Tymczasem są one niezwykle potrzebne, ponieważ tylko poprzez wyrażanie emocji można rozwiązywać ewentualne konflikty.
Rodzice bardzo często narzucają dzieciom swoje przekonania, zabijając ich indywidualność i zaburzając prawidłowy rozwój. Każde dziecko powinno mieć prawo decydować o sobie (oczywiście im młodsze, tym zakres tej wolności będzie bardziej ograniczony). Jeśli dziecko przykładowo nie lubi jakiegoś warzywa i przez długi czas nie uda nam się go przekonać do jedzenia, nie należy naciskać i wmawiać mu, że musi dany produkt jeść. Przyniesie to zawsze odwrotny skutek.
System nagród i kar jest bardzo dobrym rozwiązaniem, jednak pod warunkiem, że rodzice nie nadużywają ani pochwał, ani krytyki. Należy zawsze zauważać zarówno złe zachowanie, jak i dobre. Należy też być konsekwentnym w działaniu. Jeśli dziecko ma karę (np. zakaz oglądania telewizji), nie należy go odwoływać tylko dlatego, że pociecha nas prosi.
Bardzo częstym błędem jest wykonywanie obowiązków za dziecko. Im pociecha jest starsza, tym więcej rzeczy może robić samodzielnie - składać swoje ubrania, ścielić swoje łóżko, sprzątać po sobie naczynia, etc. Należy uczyć dziecko obowiązkowości i absolutnie nie można wyręczać go we wszystkim, co wielu rodziców robi z miłości.
Należy też zawsze dawać dobre wzorce. Jeśli wymagamy od dziecka jakiegoś zachowania, ale sami tego nie robimy, jest to poważny błąd wychowawczy. Dziecko uczy się na podstawie tego, co widzi u rodziców, nie na podstawie samych rozkazów.