Nie może opędzić się od mężczyzn. Waży ponad 100 kg i jest inspiracją dla kobiet
Hunter McGrady to jedno z najgłośniejszych nazwisk w świecie mody plus size. Dzięki swojej pewności siebie, autentyczności i otwartości na temat samoakceptacji, stała się inspiracją dla tysięcy kobiet na całym świecie, a i mężczyźni nie szczędzą jej komplementów.
Hunter McGrady chętnie pozuje na wybiegach i okładkach magazynów
W tym artykule:
Symbol ciałopozytywności
Hunter McGrady zaczęła swoją karierę w modelingu jako nastolatka, jednak początkowo starała się dopasować do surowych wymagań branży. Mając zaledwie 15 lat, nosiła rozmiar "0", co wiązało się z restrykcyjną dietą i presją utrzymania szczupłej sylwetki.
Dopiero kilka lat później, gdy zdecydowała się zaakceptować swoje ciało i przejście do modelingu plus size, jej kariera nabrała tempa.
Punktem przełomowym w jej życiu była okładka magazynu "Sports Illustrated", która otworzyła jej drzwi do międzynarodowej sławy. W wieku 31 lat, mając 180 cm wzrostu i ważąc ponad 100 kg, Hunter udowadnia, że piękno nie ma jednego rozmiaru.
"Naturalność to siła". Zobacz relację z konferencji serwisu WP Kobieta
Obecnie modelka jest aktywna nie tylko na wybiegach i sesjach zdjęciowych, ale również w mediach społecznościowych. Na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 700 tys. fanów, regularnie dzieli się zdjęciami swojego ciała w skąpych strojach kąpielowych i bieliźnie. I chociaż jej figura może nie należeć do standardowego "kanonu piękna", to Hunter przyznaje, że mężczyźni za nią szaleją, co także widać po komentarzach w jej mediach społecznościowych.
Zobacz także: Coraz więcej kobiet z tego rezygnuje. Ludzie kojarzą to z zaniedbaniem i brakiem higieny
Macierzyństwo zmieniło jej perspektywę
Hunter McGrady stała się jeszcze bardziej świadoma swojego ciała po narodzinach dziecka. Przyznaje, że w pierwszych miesiącach po porodzie miała trudności z zaakceptowaniem zmian, jakie zaszły w jej wyglądzie – pojawiły się nowe rozstępy, skóra na brzuchu straciła jędrność, a jej piersi nie wyglądały tak, jak wcześniej.
Jednak szybko zrozumiała, że jej ciało dokonało niezwykłego wyczynu – stworzyło i urodziło nowego człowieka. Macierzyństwo pomogło jej przewartościować sposób, w jaki patrzy na siebie.
"Nie chcę, aby mój syn kiedykolwiek czuł się źle z powodu swojego ciała. Chcę być dla niego przykładem zdrowej samooceny" – przyznała w jednym z postów na Instagramie.
Sześć miesięcy po porodzie poczuła się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Przestała krytycznie patrzeć na swoje ciało i zaczęła je doceniać za to, co potrafi.
Od niezdrowej diety do akceptacji siebie
Droga Hunter do samoakceptacji nie była łatwa. Przez lata poddawała się rygorystycznym dietom i próbowała spełnić nierealistyczne standardy piękna. Dopiero, gdy zaczęła działać zgodnie z ideą ciałopozytywności, zrozumiała, że jej wartość nie zależy od rozmiaru ubrań.
Dziś inspiruje kobiety na całym świecie do tego, by zaakceptowały swoje ciała i pokochały siebie takimi, jakimi są. Jej historia pokazuje, że piękno nie jest kwestią wagi, ale pewności siebie, akceptacji i szacunku do własnego ciała.
Poza modelingiem Hunter aktywnie działa na rzecz pozytywnej samooceny i równości w branży mody. Jest współprowadzącą podcast Model Citizen, gdzie porusza tematy związane z samoakceptacją, zdrowiem psychicznym i ciałopozytywnością.
Jej celem jest zmiana sposobu, w jaki postrzegane są kobiece ciała w mediach i przemyśle modowym. Regularnie apeluje o większą różnorodność na wybiegach i w kampaniach reklamowych, zwracając uwagę na to, że każda kobieta, niezależnie od swojego rozmiaru, zasługuje na reprezentację.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
