Blizny oczami fizjoterapeuty
Blizny są niechcianą pamiątką po urazach, oparzeniach, a także większości zabiegów chirurgicznych. W czasach kiedy techniki laparoskopowe są coraz bardziej popularne, a nauka nieustannie idzie do przodu, blizny są mniej dostrzegalne i mniej uciążliwe. Ciągle jednak blizny, które powstały nieprawidłowo, stanowią istotny problem kliniczny. Dlaczego? Na to pytanie staramy się odpowiedzieć wraz z Dariuszem Lewerą, fizjoterapeutą z ponda 20-letnim stażem.
Wielkość blizny, jej kształt i powierzchnia zależy od rodzaju urazu lub wykonanego zabiegu chirurgicznego, a także od naturalnych predyspozycji organizmu. U jednych osób rana goi się bardzo szybko, pozostawiając praktycznie niewielki ślad, u innych natomiast pojawiają się powikłania, w wyniku których blizna staje się rozległa i trudna do ukrycia. Dodatkowo wszelkie stany zapalne, będące skutkiem niewłaściwej pielęgnacji, także wpływają na końcowy efekt zagojenia się uszkodzonego miejsca, a w efekcie finalny kształt i strukturę blizny.
— Dla mnie jako fizjoterapeuty efekt estetyczny blizny jest oczywiście ważny, ale nie stoi on na pierwszym miejscu. Trzeba pamiętać, że jeśli jest ona nieprawidłowo leczona, to opóźnia moment rozpoczęcia usprawniania pacjenta po zabiegu chirurgicznym lub urazie. Źle wykształcona blizna może stanowić nie tylko przeciwskazanie do rozpoczęcia rehabilitacji, ale także bywa przyczyną ograniczenia ruchomości w stawach, powstawania przykurczy czy zaników mięśniowych. To wszytko jest uciążliwe w codziennym życiu pacjentów, a nam – fizjoterapeutom – utrudnia pracę – tłumaczy specjalista.
Czym więc kierować się podczas pielęgnacji blizny?
— Do każdej blizny powinno podchodzić się indywidualnie, biorąc pod uwagę rodzaj urazu lub zabiegu, a także naturalne zdolności organizmu danej osoby. Pewne rodzaje blizn wymagają pielęgnacji z użyciem silikonowych plastrów, inne specjalistycznego masażu, a jeszcze innym potrzebna będzie terapia uciskowa. Preparatów do leczenia blizn jest wiele, lecz po 20 latach pracy w zawodzie, z całą odpowiedzialnością mogę polecić plastry Contractubex. – opowiada fizjoterapeuta Dariusz Lewera.
Nowa forma preparatu jest swoistą matrycą nasączoną substancją farmakologicznie czynną. Plaster nakleja się na obszar blizny na noc, a podczas snu substancje zawarte w nim zawarte powoli uwalniają się i korzystnie wpływają na bliznę. Dzięki temu staje się ona jaśniejsza, płaska i praktycznie jest w stanie zrównać się z okolicą zdrowych tkanek skóry, które są dookoła.
Contractubex®, plastry na noc o intensywnym działaniu, sugerowana cena detaliczna: 98 zł (21 plastrów, 12x 3 cm.), www.contractubex.com/pl/
Informacja prasowa