7 z 9Stres
To jedna z najczęstszych przyczyn wypadania włosów. Problemy w pracy, w domu, obawy przed przyszłością – to wszystko ma bardzo istotny wpływ nie tylko na nasze samopoczucie, ale również fryzurę.
Niestety, bardzo rzadko łączymy utratę włosów ze stresem. Pierwsze oskarżenia padają zazwyczaj na szampon, odżywkę, może chorobę. Dlaczego? Ponieważ nazwanie, a następnie wyeliminowanie tego czynnika nie jest takie proste jak zmiana kosmetyku. Czasem to po prostu nie zależy od nas.
- Rodzajów łysienia jest wiele, istnieje również łysienie telogenowe, czyli przerzedzenie włosów na skutek nagłego stresu. Bardzo silna reakcja emocjonalna może zahamować rozwój mieszka włosowego i spowodować jego przedwczesne przejście w fazę telogenową, czyli fazę uśpienia. Włosy wypadają tymczasowo, potem odrastają, choć proces ten może przeciągać się w czasie, dopóki silny stres nie ustąpi. U kobiet skłonność do tego typu łysienia jest nawet częstsza niż u mężczyzn – mówi dr Turowski.
Jeśli nie możemy poradzić sobie ze stresem, a chcemy zachować jak najwięcej z naszej fryzury, warto wzbogacić dietę o produkty bogate w magnez, ponieważ ten pierwiastek minimalizuje szkodliwe skutki stresu.
Zobacz także: Stres też może być dobry. Sprawdź dlaczego