Jak naprawić mankamenty urody na 30 minut przed wielkim wyjściem?
Weekend zbliża się wielkimi krokami, a ty planujesz wyjście w sobotni wieczór. Wstajesz rano, przeglądasz się w lustrze, a to co w nim widzisz przypomina ujęcie z ulubionego horroru. Cienie pod oczami, odrosty na włosach, a na twarzy pojawiły się krostki. Co robić? Sprawdź, jak łatwo możesz pozbyć się swoich problemów i uniknąć ich w przyszłości.
1. Cienie pod oczami
Najlepszym lekarstwem jest po prostu sen. Wiem, że na to, abyś wyspała się do wyjścia, jest już za późno, dlatego powinnaś poznać inne sposoby. Zawsze w lodówce bądź zamrażarce trzymaj dwie łyżeczki do herbaty. Teraz jest dla nich idealny czas. Wyjmij je i delikatnie przyłóż do powiek i pod oczy. Dzięki nim pozbędziesz się opuchlizny, worków i cieni pod oczami. Innym sposobem są plastry ogórka. Pokrój 2 plastry tego warzywa i włóż je na parę minut do zamrażarki. Potem poświęć 10–15 minut, aby poleżeć z nimi na oczach. Wyposaż też swoją kosmetyczkę w kremy lub żele pod oczy, w których składzie znajdziesz rozmaryn, miętę lub świetlik. Pomogą usunąć opuchliznę i rozświetlą delikatną skórę pod oczami.
2. Problemy z włosami
Zauważyłaś, że twoje włosy nie są do końca świeże albo – co gorsza – nie zadbałaś o nie i widzisz gigantyczne odrosty? Na oba zabiegi, które doprowadzą je do normalnego stanu, jest już za późno, dlatego zdecyduj się na rozwiązania awaryjne. Aby znów cieszyć się świeżymi, puszystymi włosami, użyj suchego szamponu. Spryskaj nim włosy tuż u nasady, pozostaw na kilka minut, wmasuj, a następnie dokładnie wyczesz, aby znajomi nie podejrzewali cię o ekspresowe siwienie. Pamiętaj tylko, że taki szampon nie zastąpi ci normalnego umycia włosów wodą i płynnym szamponem. Z odrostami sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Na szczęście producenci kosmetyczni postanowili wybawić cię od towarzyskiej alienacji i wyprodukowali maskarę do zamalowania odrostów. Zapewniają, że przykryje ona nawet siwe włosy i oferują ją w czterech różnych kolorach. Nie martw się, nie pobrudzi twoich ubrań i łatwo się zmywa. Wracając rano z imprezy, wstąp do sklepu, kup farbę i zaszyj się w czterech kątach, dopóki nie doprowadzisz swoich włosów do ładu.
3. Wysyp na twarzy
Chociaż nie jesteś już nastolatką, to na twarzy pojawił się nieoczekiwany trądzik? Jego przyczyną mogą być zmiany hormonalne, nieodpowiednia dieta, zbyt dużo alkoholu lub kosmetyk, który zapycha twoje pory. Jeśli twoim problemem jest jedna krostka, to nie martw się – będzie niewidoczna gdy posmarujesz ją sokiem z cytryny, potem delikatnie zakryjesz korektorem, a na koniec normalnie pomalujesz twarz. Jednak gdy jest ich więcej, to przede wszystkim udaj się do dermatologa, ale nie, nie teraz. Teraz powinnaś oczyścić skórę żelem do mycia, a następnie ją stonizować. Aby krostki nie odznaczały się od reszty twarzy, nałóż bazę, która sprawi, że lepiej rozprowadzisz podkład, który będzie wyglądał naturalniej. Ważny jest też wybór podkładu, najlepiej spisze się w tej sytuacji podkład kryjący.
4. Zarośnięte brwi
Nawet jeżeli nałożysz świetną sukienkę i wykonasz idealny makijaż, a twoje brwi będą wołały o pomstę do nieba, to zaprzepaścisz wszystkie swoje starania. Zadbane i wydepilowane brwi powinny towarzyszyć ci każdego dnia, zwłaszcza gdy natura nie pomaga ci w ich pielęgnacji. No tak, ale czy nie jest już za późno na ich wyregulowanie? Nie, jeśli zastosujesz się do pewnej zasady. Brwi wyreguluj normalnie, tak jak robisz to zawsze, jednak gdy tylko skończysz, zawiń kostki lodu w gazę i przyłóż je do wydepilowanych miejsc. Ta metoda pozwoli ci uniknąć efektu spuchniętego łuku brwiowego, rodem z bokserskiego ringu. Następnym razem pamiętaj, aby wykonywać depilację regularnie.
5. Odbita pościel na paznokciach
Poprzedniego dnia wpadłaś na świetny pomysł pomalowania paznokci przed snem. Pomimo tego, że planowałaś spać przez 8 godzin z rękami na kołdrze, to teraz na paznokciach widzisz tzw. bedicure. Oczywiście, łatwo mi powiedzieć, że powinnaś używać top coat, ale jak teraz pozbyć się tego oryginalnego lakieru na płytce, skoro nie masz czasu na zmycie ich zmywaczem? Weź blok, którym zazwyczaj piłujesz i polerujesz swoje paznokcie i zacznij robić to samo ze swoją płytką. Wygładź wszystkie nierówności, a jeśli to konieczne, nałóż cieniutką warstwę lakieru. Tym razem nie zapomnij o nałożeniu preparatu, który przyspieszy jego wysychanie i utwardzi wierzchnią warstwę.
Dla każdej kobiety wpadka urodowa może być pretekstem do zepsutego wieczoru. Nie warto zatem iść na imprezę w wisielczym humorze, lecz wyeliminować wszystkie wizualne niedoskonałości z naszego ciała. Jak mówią, lepiej zapobiegać, niż leczyć, dlatego pomyśl o tym już poprzedniego dnia.
