Jeansy latem – to może skończyć się poparzeniem słonecznym
Fani jeansów z dziurami, podczas upalnych dni mogą nabyć nietypową opaleniznę. Internet zalewają zdjęcia osób, które w miejscu dziur mają ciemne opalone plamy przypominające tygrysie paski. Zapominając o ochronie kolan i kostek, wielu z nich doznało poparzeń słonecznych.
1. Nieregularna opalenizna
Modne jeansy z dziurami są hitem. Zakładają je gwiazdy, blogerki, a nawet trenerki fitness. Możemy podziwiać w nich pupę Kim Kardashian albo umięśnione ciało Ewy Chodakowskiej. Miały być modne jeden sezon, a tymczasem na stałe zagościły w szafach wszystkich miłośniczek mody. Ze względu na klimat w Polsce, wszyscy noszą je wiosną i latem. Ich zaletą jest to, że są uniwersalną częścią garderoby. Czy jednak nie lepiej zostawić je w szafie podczas upalnych dni?
Podczas słonecznych dni chronimy przed słońcem głowę i stosujemy kremy z filtrem. Zapominamy jednak, że miejsca dziur w jeansach także narażone są na działanie słońca. Może się to skończyć nawet poparzeniem słonecznym. Internauci postanowili podzielić się swoją niecodzienną jeansową opalenizną, która różni się w zależności od kroju i długości spodni oraz kształtu dziury.
Kobiety publikują zdjęcia zaczerwienionych kostek, okrągłych plam na kolanach i tygrysich cętek. Wiele z kobiet doznało poparzeń słonecznych i publikowało tweety ku przestrodze.
2. Samoopalacze na pomoc
Samoopalaczy na rynku jest mnóstwo. Można przebierać w markach i kolorach, aby uzyskać efekt, na którym nam zależy. Na pewno pomoże ukryć problem tygrysiej opalenizny. Samoopalacze w kremie i żelu dostępne są w każdej drogerii. Jeśli po nałożeniu samoopalacza pojawią się smugi, wystarczy zrobić peeling cukrowy i nałożyć go jeszcze raz. Pamiętajmy jednak, że nic nie zastąpi odpowiedniej ochrony przeciwsłonecznej - nawet najlepszy samoopalacz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl