Kosmetyki, których nigdy nie użyje dermatolog ani kosmetolog
Piękne i zadbane ciało to marzenie większości z nas. Postanowiliśmy zapytać kosmetologów i dermatologów, jakich kosmetyków nigdy nie kupują i nie używają.
O poradę poprosiliśmy dermatologa dr Ewę Chlebus z Nova Derm oraz kosmetologa Monikę Mantewkę.
Na kolejnym slajdzie zobaczysz WIDEO i dowiesz się, jak prawidłowo aplikować kosmetyki.
Sprawdź koniecznie: Zmień nas. Jacy powinniśmy być?
Czarne maseczki i mydła do twarzy
"To hit z dalekich Chin. Maseczki pokochały kobiety z całego świata” - dumnie brzmi hasło na opakowaniu. A jaka jest prawda?
Modna czarna maska to kosmetyk typu "peel off", czyli ma usunąć z twarzy absolutnie wszystkie zanieczyszczenia (wągry, pryszcze, zaskórniki). Maseczkę nakłada się na oczyszczoną twarz. Zapach jest specyficzny - przypomina gumę. Po 40 minutach powinno się ją usunąć z twarzy. Czy na taki hit maseczkowy zdecydowałby się nasze specjalistki?
- Nie zalecam kosmetyków sprowadzanych z niewiadomego źródła z Chin, Korei, Japonii, dlatego że nie do końca znamy skład produktu. W takiej maseczce mogą przytrafić się również substancje smoliste. A wiadomo, że żadna dziewczyna nie nałożyłaby sobie smoły na buzię - mówi kosmetolog Monika Mantowska.
- Jako lekarz nie polecam. Miałam pacjentki, które zgłosiły się po użyciu czarnych maseczek bądź mydeł. Bardzo często pojawia się reakcja alergiczna w postaci: obrzęku twarzy, przesuszenia, grudek. Jeżeli zauważymy takie objawy, należy przerwać stosowanie kosmetyku - wyjaśnia dermatolog dr Ewa Chlebus.
Sprawdź koniecznie: Skuteczny peeling, czyli jaki?
Olej kokosowy
Pokarm dla skóry, ratunek dla włosów. Nazywany "olejem piękności”, bo z powodzeniem może zastąpić niemal każdy stosowany na co dzień kosmetyk. I co się okazało? Był to chwyt marketingowy. Jednak powiedzmy sobie szczerze – daliśmy się nabrać.
- Popularny olej kokosowy, który był okrzyknięty cudownym naturalnym kosmetykiem nie ma aż tylu właściwości zdrowotnych czy upiększających - mówi dermatolog dr Ewa Chlebus.
- Olej stosowany jako kosmetyk raczej nie zaszkodził, ale na pewno nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Polki zaczęły stosować olej kokosowy zapominając o źródłach tego kosmetyku. Przekonywano nas, że dzięki temu, iż Hinduski stosują olej na włosy, mogą cieszyć się ich blaskiem. Pamiętajmy, że olej kokosowy może inaczaj oddziaływać na cerę osoby urodzonej w rejonie Europy środkowo-wschodniej. Mamy delikatniejszą skórę i włosy od osób urodzonych w innych zakątkach świata - mówi dermatolog dr Chlebus.
Na kolejnym slajdzie zobaczysz WIDEO, w którym dowiesz się jakie błędy w makijażu najczęsciej są popełniane.
Sprawdź koniecznie: Czy to naturalny lek przeci próchnicy?
Jednorazowe maseczki oczyszczające
Możemy je kupić w każdej drogerii. Ceny wahają się od 3 do 6 zł. Wybór również duży: do cery tłustej, mieszanej, trądzikowej, suchej. Niby łatwe i bezpieczne w użyciu. Czy warto skusić się na zakup?
- Jeżeli są to maseczki dedykowane jakimś konkretnym seriom kosmetyków to jak najbardziej jestem za tym by ich używać. Omijać należy te, które nie należą do konkretnych firm lub linii kosmetycznych. Dużo zależy od składu maseczki. - Mówi kosmetolog Monika Mantowska.
Sprawdź koniecznie: Naturalny i bardzo cenny składnik kosmetyków. Warto go używać
Domowe kosmetyki
Nie ufamy wielkim koncernom kosmetycznym i bierzemy sprawę w swoje ręce. I to dosłownie. Kosmetyki wykonane w domu z różnych dodatków, olejków bądź pigmentów wydawały nam się zdrową alternatywą do tego, co oferują nam drogerie. Bardzo się pomyliliśmy.
- Nie użyłabym kremu wykonanego w warunkach domowych - mówi dermatolog dr Ewa Chlebus.
- Po pierwsze, by wykonać jakikolwiek kosmetyk musimy operować rozległą wiedzą biologiczno-chemiczną. Powinniśmy wiedzieć, co z czym łączyć, jakie mogą być konsekwencje, precyzyjnie odmierzyć dawkę substancji. Po drugie, nie mamy odpowiedniego sprzętu. Kosmetyki produkowane w dobrych firmach przygotowywane są w warunkach sterylnych. Tam nawet powietrze jest odkażone. To jest ogromnie istotne. W domu nie mamy takich warunków - dodaje ekspertka.
Sprawdź koniecznie: Popękane i szorstkie stopy? Jest na to rada. Sprawdź
Na co zwrócić uwagę?
- Nie można być naiwnym i łatwowiernym. Reklama jest po to, by sprzedać produkt. Nie możemy jej tak bezkrytycznie ufać. Większość kosmetyków, które kupujemy, nam nie zaszkodzi. Te produkty przechodzą szereg badań, muszą pozyskać atesty, by być wprowadzone na rynek. Ale po co nam kosmetyk, który nam nie pomoże? I jeszcze za niego dość słono zapłacimy? - mówi dr Chlebus.
Sprawdź koniecznie: Czekolada jako słodki kosmetyk. Sprawdź jego właściwości