Najlepsze sposoby na spierzchnięte usta

Spierzchnięte usta, czyli nieprzyjemne przesuszenie skóry ust, nieestetyczne „suche skórki” i ich pękanie jest powodowane przez kilka czynników. Przede wszystkim mogą to być czynniki zewnętrzne, jak np. stosowanie przesuszających pomadek do ust (szczególnie pomadki matowe mogą powodować suchość, ściągnięcie i uwidocznienie skórek), zimny wiatr, wahania temperatur. Może to też być efekt naszych własnych nawyków, np. jedzenia zbyt dużej ilości słonych lub ostrych posiłków i przekąsek, podgryzanie warg, oblizywanie ust na wietrze czy stosowanie ulubionych kosmetyków, które w składzie zawierają alkohol. Do tego dochodzą problemy związane ze zdrowiem: zachwiana gospodarka hormonalna czy niedobór witaminy B. Suche usta mogą być też wynikiem picia zbyt małej ilości wody! Nawet jesienią i zimą należy pamiętać o nawodnieniu (standardowe 1,5 litra wody na dzień w małych porcjach).

Suche i popękane usta z pewnością nie lubią pomadek ochronnych, które w składzie zawierają alkohol (w składach INCI unikaj więc wszystkiego z frazą alcohol w nazwie). Kolorowe szminki i pomadki warto zamienić na zwykłe, bezbarwne pomadki ochronne. Dla fanek zapachów i smaków nie mamy dobrej nowiny: do pielęgnacji wszelkich podrażnionych miejsc zawsze najlepsze są produkty hipoalergiczne, które w składzie nie zawierają barwników i sztucznych zapachów. Wszystkie kolorowe, zapachowe pomadki i szminki mogą (choć nie muszą) zawierać substancje drażniące już i tak podrażnioną skórę.

Do pielęgnacji ust w krytycznym stanie najlepsze będą składniki naturalne, dostępne również… w kuchennej szafce! Pielęgnacyjnym klasykiem jest już miód, który możemy nakładać warstwą na ustach i nosić, dopóki jej nie zjemy. Na wyjścia może przydać się zwykła wazelina kosmetyczna, którą możemy aplikować z małych pojemników palcem (ważne! Trzeba mieć czyste ręce!) bezpośrednio na usta. Alternatywą dla tych dwóch produktów mogą być też masło kakaowe, oliwa z oliwek, olej kokosowy. Warto również zadbać o zdrową i zbilansowaną dietę lub o dodatkową suplementację – ten ostatni wybór warto poprzeć wynikami badań i wizytą u lekarza. Potrzebną do pięknych ust witaminę B znajdziecie w rybach, mięsach, dostępnych teraz orzechach, a także w zielonych warzywach liściastych.

Jeżeli decydujesz się na zakup pomadki ochronnej, warto zainwestować w te, które mają filtr UV – nadmierne słońce również szkodzi, również jesienią i zimą. Produkty nakładane na usta będą jeszcze lepiej działały, jeżeli będą wzbogacone o witaminę B i E. Jeżeli nie jesteś w stanie zrezygnować z ukochanego koloru na ustach, sięgaj po jak najbardziej kremowe szminki. Nie będą one powodować przesuszenia, nie będą też nadmiernie podkreślać suchych skórek.

Oprócz codziennej ochrony, warto poświęcić nieco czasu by regularnie o usta zadbać. Na pewno odwdzięczą się pięknym wyglądem, jeżeli zafundujemy im domowy peeling. Wystarczy wymieszać odrobinę miodu z cukrem i masować tą mieszanką usta. Alternatywą może być zwykły masaż starą, miękką szczoteczką do zębów (bardzo delikatny). Na usta możemy również nakładać domowe maseczki, a najprostszą chyba jest okład z plasterków ogórka – dzięki właściwościom kojącym ogórka popękana skóra będzie szybciej się goić.

Pielęgnacja ust to dość mozolny i wymagający regularności proces. Jednak odrobina cierpliwości z pewnością zostanie nagrodzona zdecydowaną poprawą stanu ust. Pamiętaj, że zdrowe usta to piękny wygląd praktycznie każdej pomadki i całej twarzy.