Onychofabia, bo właśnie tak w medycynie określane jest notoryczne obgryzanie paznokci, to nawyk będący rodzajem zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego, z czego zapewne niewiele osób zdaje sobie sprawę. Zwykle jest to sposób na rozładowanie negatywnych emocji – pomaga uporać się ze stresem, opanować złość czy strach.
Niezależnie od przyczyny, nawyk obgryzania paznokci zawsze ma ten sam skutek – dłonie stają się po prostu brzydkie, sprawiają wrażenie bardzo zaniedbanych. Okazuje się jednak, że konsekwencje tego pozornie niewinnego natręctwa mogą być o wiele poważniejsze. Na co jeszcze się narażamy?
Komentarze