Parabeny - charakterystyka, wykorzystanie, fakty i mity
Konserwanty w kosmetyce służą przedłużeniu trwałości gotowego wyrobu, a także zabezpieczają go przed namnażaniem się bakterii. Zapewne zauważyłaś, że na półkach sklepów z kosmetykami często można znaleźć produkty „bez parabenów” – związków zabezpieczających kosmetyk przed rozwojem mikroorganizmów. Czy rzeczywiście parabenów należy się obawiać?
W tym artykule:
Parabeny - charakterystyka
Parabeny to powszechnie wykorzystywane w kosmetyce związki konserwujące. Skutecznie zatrzymują one rozwój grzybów oraz bakterii w obrębie preparatów kosmetycznych. Ponadto związki te zabezpieczają kosmetyk przed nadkażeniem bakteryjnym, do którego może dojść przy codziennym stosowaniu produktu – wówczas, gdy nabieramy go z pojemnika za pomocą opuszków palców.
Parabeny - wykorzystanie
Wykorzystanie parabenów w kosmetyce jest tak powszechne, że stanowią one element receptur wielu szamponów, żeli pod prysznic, kremów i balsamów do ciała. Jednak od kilku lat na temat tych wszechobecnych substancji chemicznych krążą informacje budzące wątpliwości jakie jest bezpieczeństwo stosowania parabenów. Czy związki te mogą zagrażać naszemu zdrowiu?
Parabeny - fakty i mity
W stosunku do parabenów pojawiły się spekulacje dotyczące ich rzekomego wpływu na wzrost współczynnika zapadalności na raka piersi. W szczególności dotyczyło to związków obecnych w dezodorantach i antyperspirantach, które były stosowane w okolicy dołu pachowego, która sąsiaduje z tkanką piersiową.
Kosmetyki: ORGANICZNE czy NATURALNE
Zobacz także:
Informacja ta obiegła cały świat po tym, jak dr Philippa Darbre przeprowadziła badania dotyczące zawartości parabenów w tkankach nowotworowych pobranych z piersi. W publikacji naukowej zostały przedstawione informacje o obecności stosunkowo dużej ilości metyloparabenu w ich obrębie, co mogłoby sugerować, że związek ten obecny w kosmetykach może przenikać przez naszą skórę i poprzez układ krążenia kumulować się w tkance piersiowej. Nic bardziej błędnego.
Przede wszystkim, związek ten w przeciwieństwie do pozostałych parabenów ma najniższy potencjał proestrogenny i jest najszybciej metabolizowany przez nasz organizm. Rozmaite publikacje naukowe potwierdzają to, że parabeny, które przedostaną się do organizmu, są wydalane wraz z moczem.
Nie ma również możliwości, aby związki te były transportowane przez układ krwionośny w kierunku tkanki piersiowej, gdyż w rzeczywistości krew oraz limfa zlokalizowana w obrębie piersi są odprowadzane w przeciwną stronę, czyli w kierunku innych narządów.
Co więcej, paraben to związek konserwujący najlepiej przebadany pod kątem bezpieczeństwa ich stosowania. Kosmetyk niezawierający ich w swojej recepturze posiada konserwanty innego typu, które nie są tak dobrze zbadane. Czy zatem można stwierdzić, że kosmetyk bez parabenów będzie bezpieczniejszy?
Bez wątpienia, kosmetyki zawierające w składzie parabeny nie powinny budzić w nas jakichkolwiek wątpliwości. Kosmetyki pozbawione tych związków to jedynie chwyt marketingowy wykorzystywanym przez producentów.