Trwa ładowanie...

Straciła palca u stopy przez pedicure. Ma ważną radę

Avatar placeholder
28.02.2023 14:54
59-latka straciła palca u stopy przez pedicure. Apeluje, by zwracać uwagę na ważną kwestię podczas zabiegu
59-latka straciła palca u stopy przez pedicure. Apeluje, by zwracać uwagę na ważną kwestię podczas zabiegu (Facebook)

Istnieje wiele rzeczy, o których należy wiedzieć przed wizytą w salonie kosmetycznych. Przede wszystkim musimy się upewnić, że urządzenia i przybory są odpowiednio przygotowane do zabiegu. O tym przypomina Anita House, która przez pedicure straciła palca u stopy.

spis treści

1. Wiosenny pedicure

Jeśli procedury sanitarne nie są ściśle przestrzegane, salony kosmetyczne to miejsce, w którym możemy nabawić się paskudnej infekcji. Na własnej skórze doświadczyła tego Anita House z Flowery Branch w stanie Georgia.

Kobieta uważa, że podczas zabiegu pedicure nabawiła się infekcji, która ostatecznie doprowadziła do amputacji. 59-latka bywała w tym miejscu wcześniej, więc wraz z nadejściem wiosny zdecydowała się zadbać o wygląd stóp.

2. Wrastający paznokieć

Pedicure rozpoczął się dość zwyczajnie, ale podczas zabiegu okazało się, że Anita ma wrastający paznokieć na dużym palcu. Kosmetyczka go wycięła, ale 59-latka podkreśla, że nacięcie było bardzo głębokie i zaczęło mocno krwawić. Uważa, że to wtedy do rany mogły przedostać się bakterie.

Zobacz film: "Trafiła do szpitala po wykonaniu pedicure"

W ciągu następnych czterech dni jej palec u stopy zaczął robić się coraz bardziej czerwony i spuchnięty. Po kilku dniach Anita wybrała się do podologa, który przepisał krem i doustny antybiotyk. Siedmiodniowa kuracja miała poradzić sobie z infekcją.

Bolesna infekcja uniemożliwiała normalne chodzenie
Bolesna infekcja uniemożliwiała normalne chodzenie (Facebook)

3. Początek kłopotów

Leczenie nie zadziałało, a ból uniemożliwiał 59-latce chodzenie. Kolejny specjalista również przepisał antybiotyki, ale i to nie pomogło. W końcu lekarze zdecydowali się na usunięcie bolącego paznokcia, na co Anita nie zareagowała entuzjastycznie.

Miała jednak nadzieję, że procedura pomoże rozwiązać problemy i pozbyć się bólu. Niestety, cztery tygodnie po usunięciu paznokcia stan 59-latki wcale się nie poprawił. W końcu trafiła do specjalisty chorób zakaźnych.

4. Niebezpieczna infekcja

Okazało się, że Anita ma niebezpieczną infekcję. Istniały obawy, że bakterie dostaną się do krwioobiegu. Fatalny stan palca sprawił, że podjęto druzgocącą decyzję – konieczna jest amputacja zainfekowanego palca.

Anita była zrozpaczona tym, co ją spotkało. Nie dość, że cierpiała przez wiele miesięcy, to ostatecznie straciła palec. Jednak cztery tygodnie po zabiegu kobieta mogła już chodzić, a wszelkie dolegliwości w końcu ustały.

Nie przypuszczała, że skończy się amputacją
Nie przypuszczała, że skończy się amputacją (Facebook)

5. Przestroga na przyszłość

Dziś 59-latka radzi kobietom, które często odwiedzają salony kosmetyczne, by upewniły się, że przestrzegane są odpowiednie procedury sanitarne. - Kobiety bądźcie świadome. Jeśli macie złe przeczucie, odwróćcie się i wyjdźcie - ostrzega.

Anita nadal ubolewa nad utratą palca. Czuje się skrępowana i nie może nosić letniego obuwia. Amputacja wpłynęła również na jej ulubione hobby, jakim jest joga. Musi używać specjalnej podkładki, by podeprzeć śródstopie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze