Zrobiła sobie foxy eyes w Turcji. Tak teraz wygląda
Pragnienie poprawienia mankamentów urody może doprowadzić do podjęcia drastycznych kroków. Chloe Saxon poleciała do Turcji, by osiągnąć wymarzony wygląd. Kobieta poddała się modnej w ostatnim czasie operacji foxy eyes.
Zrobiła sobie foxy eyes w Turcji. Niektórzy uważają, że po zabiegu wygląda groteskowo i nienaturalnie
W tym artykule:
Foxy eyes
Celem zabiegu jest wyeliminowanie problemu opadających powiek oraz zmęczonego wyglądu. W efekcie oczy wydają się większe, brwi są uniesione, a panie mogą rzucać zmysłowe spojrzenia na lewo i prawo. Trochę jak szybki lifting powiek.
Zabieg foxy eyes polega na wprowadzeniu nici, które tworzą podporę dla wiotczejących wokół oczu mięśni. Procedura nie jest szczególnie skomplikowana, ale przeprowadzona przez niekompetentną osobę może mieć tragiczne dla wyglądu skutki.
Popularny zabieg
Na efekt lisiego oka zdecydowała się Chloe Saxon. W tym celu Brytyjka wybrała się do Turcji, by obniżyć koszt zabiegu. Na Tiktoku pokazała efekty pracy chirurgów, który nie wszystkim przypadł do gustu.
Ewel0na wraca po dlugiej nieobecności: "To było piekło"
Sama Chloe jest zachwycona swoim nowym wyglądem, ale wiele osób zauważa, że operacja postarzyła kobietę zamiast ją odmłodzić. Oczywiście nie zabrakło komplementów, ale zdania są mocno podzielone.
Nie wszystkim się podoba
Niektórzy twierdzą, że Chloe wygląda nienaturalnie i wręcz groteskowo z efektem lisiego oka. Część jest przerażona siniakami i opuchlizną tuż po operacji, którą pokazała kobieta zaraz na początku krótkiego klipu.
Pojawiło się sporo głosów, że zabieg nie poprawił urody Chloe, a trend wkrótce stanie się niemodny, więc kobieta wyrzuciła pieniądze w błoto. Podobny efekt można osiągnąć innymi metodami, jak choćby makijaż, które są znacznie mniej inwazyjne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
