Zrzuć ciężar na wiosnę Część II: Co zjeść po treningu?

Ewa: Pani Paulino, wraz z nadejściem wiosny budzi się w wielu osobach motywacja, by ćwiczyć. Lepsza pogoda zachęca do aktywności na zewnątrz, do biegania czy spacerów. Co wziąć ze sobą na trening jako przekąskę dla osoby aktywnej?

Paulina: Bardzo dobrym rozwiązaniem są batony proteinowe GO ON firmy Sante, które dostarczają węglowodanów i białka WPC 80. Dzięki tym składnikom mamy więcej energii, a glikogen mięśniowy regeneruje się szybciej.

Ewa: Użyła Pani nazwy "WPC 80" – to jakiś szczególny rodzaj białka?

Paulina: Tak! Białko WPC 80 to białko serwatkowe mające bardzo dobrą przyswajalność i unikatowy zestaw aminokwasów. Jest to białko pełnowartościowe, inaczej mówiąc "kompletne", co oznacza, że zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy egzogenne, których organizm nie potrafi sam wyprodukować i muszą być dostarczane wraz z pożywieniem. Ale białko WPC 80 kryje w sobie prawdziwy sekret zdrowia – zawiera aminokwasy: cysteinę i metioninę, z których organizm produkuje glutation. Wie Pani, co to jest glutation?

Ewa: Czy to jakiś ważny, nowo odkryty składnik odżywczy?

Paulina: To najważniejszy dla człowieka antyoksydant, pozwala usuwać toksyny i jest niezbędnym elementem sprawnej odporności. Jako przeciwutleniacz neutralizuje wolne rodniki, przeciwdziałając starzeniu się komórek. Odpowiada za sprawne mechanizmy naturalnej detoksykacji – rozkłada toksyny, oczyszcza z nich organizm, odpowiada za prawidłową pracę wątroby. Od niego w dużym stopniu zależy sprawne działanie układu immunologicznego, i nie chodzi tu tylko o mniejszą podatność na infekcje (choć to także), lecz także o przeciwdziałanie chorobom autoimmunologicznym, neutralizuje obce antygeny, przeciwdziała mnożeniu się komórek nowotworowych.

Ewa: Skąd o tym wiemy?

Paulina: W ostatnich pięciu latach opublikowano ponad 80 000 prac medycznych na temat glutationu, sposobów jego działania i pełnionych przez niego funkcji w organizmie, a doktor Luc Antoine Montagnier, który prowadził badania nad glutationem, został w 2008 r. uhonorowany Nagrodą Nobla.

Ewa: A nie możemy tego glutationu suplementować?

Paulina: Możemy ale to często nieefektywne, najlepiej dostarczać składników do jego budowy. Organizm sam go wyprodukuje jeśli, dostarczymy mu niezbędnych do tego składników, które są właśnie m.in. w białku WPC 80, będącym składnikiem batonów GO ON firmy Sante. Batony GO ON mają w składzie aż 20 proc. białka serwatkowego WPC 80.

Ewa: A co z energią? Czy przybędzie jej po zjedzeniu takiego batona?

Paulina: Batony GO ON mają w składzie syrop glukozowy (nie mylić z fruktozowym), a glukoza dostarcza energii natychmiast. To idealne rozwiązanie dla osób aktywnych, które potrzebują szybkiego doładowania energii. Batony GO ON można spożywać przed treningiem, w trakcie i po jego zakończeniu, żeby cieszyć się witalnością.

Ewa: Czy baton GO ON zaspokaja głód?

Paulina: Baton GO ON to przekąska, a nie pełny posiłek. Pozwala szybko uzupełnić niedobory aminakwasów i energii. Ale zawiera także błonnik, dzięki czemu na dłużej zachowujemy poczucie sytości. Dodatek inuliny, która jest naturalnym prebiotykiem, jest odżywką dla mikroflory jelit. A zdrowy układ pokarmowy to podstawa, by cieszyć się aktywnością fizyczną. A przede wszystkim jak smakuje! Zbiera wysokie oceny smaku. Jednym słowem batony Go On to przyjemne z pożytecznym dla osoby aktywnej 😊

Z Pauliną Ihnatowicz, dietetykiem firmy Sante rozmawiała Ewa Rot Buga