Proste sposoby na idealny brzuch!
Wiele z nas marzy o tym, aby mieć idealny brzuch. Wykonujemy różne ćwiczenia fizyczne, stosujemy różnorodne diety odchudzające , a efekty są praktycznie niewidoczne lub dalekie od naszych oczekiwań. Jak można wspomóc nasze wysiłki i uzyskać wymarzone kształty?
1. Jak zapewnić sobie idealny brzuch? Przede wszystkim zacznij ćwiczyć. Każda forma ruchu pomaga zrzucić zbędne kilogramy, ale aby pozbyć się uciążliwego tłuszczyku z brzucha, musisz ćwiczyć bardzo intensywnie. Według najnowszych badań, intensywne ćwiczenia wspomagają produkcję
hormonu wzrostu , który wspomaga spalanie tłuszczu w obrębie talii i brzucha. Intensywny wysiłek fizyczny nie jest dla ciebie? Świetną alternatywą może być masaż lub mata wibrująca. Wiele salonów kosmetycznych oferuje od jakiegoś czasu takie zabiegi na ciało. Badania przeprowadzone w Belgii wykazały, że osoby wykonujące ćwiczenia na macie wibrującej zgubiły o wiele więcej centymetrów w talii niż osoby ćwiczące w tradycyjny sposób.
Odkładanie się tłuszczu w okolicy brzucha wiąże się z wysokim poziomem kortyzolu w organizmie. Ten hormon stresu jest wytwarzany między innymi wtedy, gdy duża ilość światła dociera do siatkówki oka. Zatem spróbuj wyłączyć komputer lub telewizor i przyciemnić światło przynajmniej godzinę przed pójściem spać. Zatrzymasz w ten sposób produkcję kortyzolu i zapewnisz sobie spokojny i zdrowy sen. Możesz też położyć się wcześniej do łóżka. Badania wykazały bowiem, że osoby śpiące od pięciu do sześciu godzin dziennie mają większy obwód talii niż te śpiące po siedem lub osiem godzin. Brak wystarczającej ilości snu wiąże się ze wzrostem poziomu hormonu głodu – greliny, i obniżeniem poziomu hormonu, który hamuje łaknienie – leptyny. Gdy jesteśmy niewyspani, jemy też więcej słodkich węglowodanów, które są zabójcze dla płaskiego brzucha.
2. Dobre nawyki a obwód talii Japońscy naukowcy odkryli, że osoby z nadwagą pijące dwie łyżki octu dziennie mogą pozbyć się o 5% więcej tłuszczu z okolic brzucha niż osoby będące tylko na diecie. Według naukowców, główny składnik octu –
kwas octowy , pobudza wątrobę do spalania tłuszczu. Najsmaczniejszy jest ocet jabłkowy , który można rozpuścić w szklance ciepłej wody i pić przed posiłkami. Jedz również jogurty. Uważa się, że wapń wspomaga spalanie tłuszczu, dlatego jedząc jeden jogurt dziennie, zwiększasz szanse na pozbycie się tkanki tłuszczowej z okolic brzucha o ponad 80%. Możesz też spróbować zamienić rafinowane węglowodany na produkty pełnoziarniste i dodawać do posiłków małe ilości takich produktów, jak orzechy, awokado, nasiona i tłuste ryby, które zawierają jednonienasycone kwasy tłuszczowe.
Pamiętaj również o relaksie. Stres jest silnie związany z odkładaniem się tłuszczu w okolicy brzucha. Dzieje się tak za sprawą kortyzolu – hormonu stresu wytwarzanego w sytuacjach napięcia psychicznego. Podnosi się wówczas poziom insuliny we krwi, która magazynuje tłuszcz właśnie w okolicach talii. Dobrym sposobem na stres jest wyciąg z magnolii, który skutecznie obniża poziom kortyzolu w organizmie.
Podnieś poziom witaminy D. Niezależnie od tego, czy wyjdziesz na świeże powietrze na 15 minut, czy zażyjesz suplement, im wyższy poziom witaminy D w organizmie, tym lepsze efekty odchudzania możesz uzyskać. Nie stwierdzono związku pomiędzy niskim poziomem tej witaminy a otyłością, natomiast istnieje prawdopodobieństwo, że dodając witaminę D do naszej diety, zwiększymy jej skuteczność i szybciej pozbędziemy się nadwagi. Dobrym pomysłem jest także rzucenie palenia. Holenderscy naukowcy badający wpływ stylu życia na wzrost tkanki tłuszczowej w obrębie brzucha odkryli, że palenie papierosów jest jednym z czynników powodującym odkładanie się tłuszczu. Nie wiadomo dokładnie, dlaczego tak się dzieje, ale badacze uważają, że palenie zmniejsza poziom estrogenu w organizmie i zwiększa poziom męskich hormonów częściowo odpowiedzialnych za figurę typu jabłko.
Zdrowa dieta w połączeniu z regularnym, intensywnym wysiłkiem fizycznym i odpowiednią ilością snu zapewni nam nie tylko idealny brzuch, ale również dobre samopoczucie i zdrowie.
Daria Bukowska