Czy używać kremu przeciwsłonecznego?

Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych miały na celu sprawdzenie skuteczności różnych sposobów radzenia sobie ze szkodliwym promieniowaniem UV. Badania opierały się na ankietach przeprowadzonych wśród 3000 dorosłych Amerykanów przez National Health and Nutrition Examination Survey. Okazało się, że najpopularniejszym sposobem ochrony przeciw szkodliwemu działaniu promieni słonecznych były kremy z filtrem UV. Następne w kolejności były: szukanie schronienia w cieniu, noszenie kapelusza i w końcu nakładanie ubrań z długimi rękawami. Osoby, które często używały kremów z filtrem przyznały się jednak do częstszych przypadków poparzeń słonecznych w porównaniu do osób, które używały alternatywnych sposobów walki ze słońcem. Wyniki te były niezależne od czynników zwiększających ryzyko poparzenia takich jak wrażliwość skóry, spożycie alkoholu, pora roku, aktywność fizyczna, wiek oraz płeć.

Okazuje się więc, że kosmetyki z filtrem nie są stuprocentową ochroną w walce z oparzeniem słonecznym. Najprawdopodobniej na skuteczność ochrony nie wpływa jakość kremu ale nieumiejętność jego stosowania. Większość ludzi używa zbyt małych ilości preparatu. Dodatkowo, dzięki zastosowaniu kosmetyku wczasowicze mają błędne poczucie ochrony przed słońcem, przez co zapominają o regularnym powtarzaniu aplikacji filtrów. Aby zwiększyć ochronę, dermatolodzy radzą unikać słońca poprzez pobyt w cieniu i noszenie odpowiedniego ubrania. Nadmierne wystawienie na promieniowanie ultrafioletowe to nie przelewki. Oprócz oparzeń może doprowadzić przecież do rozwoju raka skóry.

Mimo niedostatecznej ochrony przed oparzeniem słonecznym stosowanie kremów z filtrem jest bardzo ważne w ochronie przed rakiem skóry. Badania przeprowadzone w tym roku w Australii wykazały, że regularna aplikacja preparatów przeciwsłonecznych może obniżyć ryzyko wystąpienia czerniaka nawet o 50%. Należy podkreślić jednak, że uczestnicy tych badań stosowali dodatkowe sposoby ochrony przed słońcem (ubrania z długimi rękawami, pobyt w cieniu itp.). Spostrzeżenia dokonane przez naukowców z USA są rzeczywiście trafne, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że opierały się one na przestarzałych danych (z 2006 roku). Od tego czasu procedury tworzenia kosmetyków znacznie się rozwinęły, w związku z czym wzrosła skuteczność ochrony. Firmy kosmetyczne oferują teraz różnorodne preparaty chroniące nie tylko przed promieniowaniem UVB, odpowiedzialnym za oparzenia ale także UVA – czynnikiem rakotwórczym.

Wychodząc na słońce pamiętaj, aby zastosować krem z filtrem już na 30 minut przed kontaktem z promieniowaniem słonecznym tak, aby mógł całkowicie wchłonąć w skórę. Pamiętaj także, żeby nałożyć na każdą odsłoniętą część ciała ilość kremu odpowiadającą wielkości piłeczki golfowej. Powtarzaj czynność co dwie godziny, lub częściej, w przypadku gdy pływasz lub obficie się pocisz. Stosując się do tych rad unikniesz poparzenia skóry oraz zredukujesz ryzyko wystąpienia raka skóry.