Depilacja IPL poparzyła jej skórę. Przed nią pół roku leczenia

Bólem i tarumą skończyła się dla Anastasii Serdobintsevej z Moskwy depilacja nóg. Dziewczyna doznała silnych poparzeń. Teraz zastanawia się nad pozwaniem kliniki do sądu i przestrzega inne kobiety przed takim zabiegiem.

1. Niebezpieczny zabieg?

Tradycyjna depilacja maszynką do golenia bywa utrapieniem dla kobiet. Włosy odrastają stosunkowo szybko, a nadomiar złego stają się coraz grubsze. Sprawy nie rozwiązuje także depilacja przy użyciu specjalistycznego depilatora. Po takim goleniu włosy na nogach mocno słabną, co może powodować ich wrastanie w skórę. Dlatego coraz więcej kobiet decyduje się na IPL (Intense Pulse Light), zabieg przy pomocy fal świetlnych. Przeprowadzany jest z użyciem specjalnej głowicy.

Pozwala on przez długi czas cieszyć się jedwabiście gładkimi nogami. Jak się jednak okazuje, może być niebezpieczny dla zdrowia.

Przekonała się o tym Anastasia Serdobintseva z Moskwy. Dziewczyna zdecydowała się na depilację IPL w jednym z moskiewskich salonów. O takiej możliwości usłyszała od spotkanej w innym salonie znajomej. Wizja gładkich nóg przez długi czas, przy niewielkim wysiłku, bardzo jej się spodobała. Anastasia poszła do salonu, umówiła się i zapłaciła za zabieg.

Kilka dni później udała się do salonu, zabieg się rozpoczął. Już wtedy kobieta poczuła, że coś jest nie tak. Skóra na nogach zaczęła ją delikatnie piec. Najpierw był to jedynie dyskomfort, ale później zaczął się zmieniać w ból. Poprosiła, by kosmetyczka zabieg przerwała i tak się stało. Anastasia wróciła do domu.

Kilka godzin później pod dom dziewczyny podjechała wezwana przez nią karetka. Ból stawał się nie do zniesienia, a dodatkowo na skórze pojawiły się liczne przebarwienia i ranki. Lekarze w szpitalu stwierdzili, że dziewczyna ma oparzenia pierwszego i drugiego stopnia.

Dziś Anastasia mówi wprost, że ma zastrzeżenia do metody IPL i przestrzega przed nią inne kobiety. Leczenie poparzeń zajmie około 6 miesięcy. Co więcej, dziewczyna nie posiadała ubezpieczenia, więc za terapię musi zapłacić z własnej kieszeni. "Bądźcie ostrożni" – pisze na swoim koncie na Facebooku. Z wpisu dziewczyny wynika, że planuje pozwać klinikę do sądu.

2. Co to jest IPL?

Intense Pulse Light to impulsywne źródło światła. Nie jest to laser, choć potocznie jest tak właśnie nazywany. Głowica IPL wytwarza wiązkę promieni świetlnych. Ich cechą charakterystyczną jest to, że mają one różną długość i są rozproszone. Laser - jest jednolity.

Dzięki różnorodności, impulsywne światło dociera do różnych warstw skóry i działa na różnych płaszczyznach. Może aktywizować produkcję kolagenu, wygładzać zmarszczki i wybielać zaczerwienienia. Stosowany jest także do depilacji.