Eyeliner w żelu
Eyeliner to produkt do malowania kresek na górnej powiece, za pomocą którego możemy uzyskać efekt kocich oczu. Świetnie sprawdza się on w przypadku, gdy zależy nam na wykonaniu imprezowego makijażu. Ostatnimi czasy pojawiły się eyelinery w żelu – czym się one różnią od tradycyjnego eyelinera w kałamarzu bądź długopisie?
1. Zalety eyelinera w żelu
Korzystanie z eyelinera w żelu wymaga odrobinę praktyki. Żel zachowuje się trochę inaczej niż eyeliner w kałamarzu czy flamastrze. Jednak większość kobiet, które chociaż raz wypróbowały eyelinera w żelu – z reguły nigdy nie wracają do żadnego innego kosmetyku do malowania kresek.
Niewątpliwie największymi zaletami tego kosmetyku kolorowego jest to, że:
- Za jego pomocą uzyskujemy subtelne linie.
- Narysowana za jego pomocą linia na powiece jest idealnie prosta.
- Większość z nich jest wodoodporna.
- Jest on odporny na ścieranie.
- Długotrwały produkt o dużej wydajności.
2. W jaki sposób prawidłowo korzystać z eyelinera w żelu?
Przede wszystkim należy odpowiednio przygotować powiekę. Ogólnie kreskę eyelinerem wykonujemy już praktycznie po wykonaniu prawie całego profesjonalnego makijażu. Na początek aplikujemy na skórę podkład oraz korektor. Utrwalamy to odpowiednim pudrem – najlepiej sypkim, gdyż równomiernie rozprowadza się on na całej powierzchni skóry. Następnie na policzki nanosimy odrobinę ulubionego różu, a na powieki odpowiednio dobrany cień do powiek. Dopiero na tak przygotowane powieki możemy aplikować eyeliner.
Eyeliner w żelu wymaga zakupienia specjalnego, cienkiego pędzla do jego nakładania. Pędzel ten zanurzamy w produkcie i na jego powierzchnię nakładamy odpowiednią ilość eyelinera. Następnie powolnym, ale zdecydowanym ruchem nanosimy eyeliner na powiekę górną – począwszy od jej wewnętrznego końca, a skończywszy na jej zewnętrznej krawędzi. Trzeba pamiętać o tym, że zewnętrzna część linii musi być lekko uniesiona do góry. W przeciwnym razie uzyskamy efekt smutnych oczu.
Eyeliner w żelu to produkt o niezwykłej trwałości i odporności na ścieranie. Nie ma wątpliwości, że gdy chociaż raz spróbujesz pomalować się tym kosmetykiem – to już nigdy nie wrócisz do tradycyjnego eyelinera.