Hit z TikToka pod lupą trycholożki. Skąd efekt lśniących włosów?

Choć twórcy internetowi dwoją się i troją, żeby ponownie wzbudzić zainteresowanie kontrowersyjną metodą pielęgnacyjną, ich zapędy ostudzają eksperci obecni w mediach społecznościowych, którzy dementują lub potwierdzają skuteczność modnych trików.

Zdaniem trycholożki klinicznej Olgi Poniatowskiej, napoje typu cola nie posiadają składników powierzchniowo czynnych, które mogłyby łączyć się z brudem i sebum i w jakikolwiek sposób pomagać z oczyszczaniem pasm i skóry głowy. Skąd więc efekt lśniących włosów, który możemy zobaczyć w sieci?

Cola ma dużą zawartość cukru, który w pielęgnacji może być stosowany jako humektant, a składniki humektantowe mają za zadanie nawilżyć i wygładzić strukturę włosa. Ponadto, odczyn pH napojów typu cola jest mocno kwaśny (nawet bardziej niż ocet), co w zestawieniu z humektantem z cukru może tworzyć efekt uszczelnienia łusek, co powoduje wygładzenie i wydobywa blask włosów.

Mimo to ekspertka ostrzega przed wprowadzaniem takiej metody do swojej rutyny pielęgnacyjnej.

Pomimo pozornie korzystnych efektów na włosy, warto podkreślić, że napoje tego typu nie są przeznaczone do pielęgnacji włosów czy skóry - w odróżnieniu od szamponów, które przechodzą wiele atestów właśnie do tego zastosowania. Powszechnie wiadomo też, że triki z colą wykorzystywane są do takich celów jak odkamienianie czy mycie toalet.

Warto więc przemyśleć: skoro jest to produkt sprawdzający się przy tego typu czynnościach, czy na pewno chcemy, aby nasza skóra głowy oraz włosy miały z nim kontakt?

Ponadto ekspertka przestrzega przed zbyt częstym narażaniem pasm na kontakt z produktami o bardzo kwaśnym odczynie, które mogą sprawić, że włosy szybko staną się kruche, matowe i przesuszone - choć początkowo faktycznie mogą zachwycać blaskiem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl