Holistyczna pielęgnacja to nie tylko dbanie o urodę. "Musimy się troszczyć o cały organizm"
To, jak wyglądamy, zależy od zdrowia, stanu psychicznego i stylu życia. Dlatego skuteczna pielęgnacja musi być kompleksowa. Na tym opiera się kosmetologia holistyczna. - Możemy działać objawowo, ale niewyjaśniony problem na pewno będzie nawracał. Dlatego szukanie jego źródła jest kluczowe - zaznacza kosmetolog Sylwia Sankowska.
1. "Musimy troszczyć się o cały organizm"
Kosmetologia holistyczna najpierw dociera do wnętrza, by poznać konkretne potrzeby organizmu, a dopiero potem poprawia urodę.
- Tu nie ma uniwersalnych rozwiązań, bo każdy z nas jest inny: inaczej funkcjonuje, mamy różne problemy zdrowotne, różnie reagujemy na stres i różnie się odżywiamy. To wszystko ma bezpośredni wpływ na wygląd zewnętrzny, dlatego musimy się troszczyć o cały organizm - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie kosmetolog Sylwia Sankowska.
- By móc skutecznie walczyć z konkretnym problemem skóry, musimy najpierw znaleźć jego źródło. Nie zawsze jest to takie proste. Zdarza się, że trwa miesiącami i wymaga również konsultacji z lekarzami różnych specjalności, którzy też nie zawsze są w stanie postawić diagnozę tak szybko, jakbyśmy tego oczekiwali. To wymaga czasu i cierpliwości, ale jest koniecznością. Bez znalezienia źródła problemu, poruszamy się po omacku. Możemy działać objawowo, ale niewyjaśniony problem na pewno będzie nawracał - dodaje ekspertka.
Same kosmetyki i zabiegi pielęgnacyjne mogą dać efekt, ale na krótko. Kosmetologia holistyczna działa długofalowo, a jej efekty są trwałe.
- Na szczęście jest coraz więcej gabinetów kosmetologicznych i trychologicznych, które oferują holistyczną pielęgnację. To odpowiedź na wiele wyzwań zdrowotnych, z którymi się obecnie zmagamy. Obserwujemy plagę problemów z układem pokarmowym, w tym SIBO, zespołem jelita drażliwego, czy nietolerancjami pokarmowymi, a także problemów z tarczycą, np. choroba Hashimoto - zaznacza ekspertka.
Zwraca uwagę, że to coraz częstsze dolegliwości, również bardzo młodych kobiet, a nawet nastolatek.
2. Szukanie przyczyny jest kluczowe
Zwraca uwagę, że choroby jelit mogą przebiegać bez charakterystycznych objawów ze strony układu pokarmowego, a jedynym symptomem jest np. trądzik, który często w ogóle się z nimi nie kojarzy.
Na skórze można też zauważyć problemy z tarczycą. Przy niedoczynności skóra będzie przesuszona, nie tylko na twarzy, ale na całym ciele, może się wręcz łuszczyć. Mogą się też pojawić drobne krostki.
Z kolei nadczynność, która powoduje przyspieszony metabolizm, wiąże się z nadmierną potliwością i podwyższoną temperaturą skóry, a także pojawianiem się stanów zapalnych.
- Niektóre choroby potrafią być bardzo niejednoznaczne, przez co zdarza się, że pacjenci odbijają się od ściany, chodząc od lekarza do lekarza, wykonując kolejne badania, które nadal nie dają odpowiedzi na pytanie, co im dolega. Niestety to wymaga też dociekliwości samego lekarza, a niestety nie każdy taki jest - zaznacza kosmetolog.
- Jestem teraz w trakcie leczenia bardzo młodej kobiety z trądzikiem, która nadal nie ma diagnozy, mimo że była u wielu specjalistów i ma za sobą wiele badań. Cały czas walczymy o to, by poznać przyczynę, a jednocześnie, by zminimalizować objawy i to w dużej mierze się udało, dzięki zabiegom przeciwzapalnym - wskazuje ekspertka.
O tym, jak istotne korzyści niesie ze sobą holistyczna pielęgnacja, świadczy fakt, że kosmetolog może wykryć chorobę, zanim zrobi to lekarz.
- U kilku pacjentek udało nam się zidentyfikować problemy hormonalne związane z chorą tarczycą, które od razu skierowałam do endokrynologa. Dlatego szukanie źródła problemu jest kluczowe. W tym kosmetologia holistyczna ma przewagę nad zwykłą pielęgnacją - podkreśla Sylwia Sankowska.
3. Holistycznie od początku
Dlatego, jeśli widzimy, że problem nas przerasta i nie możemy sobie z nim poradzić, stosując kolejne kosmetyki, trzeba się dowiedzieć, dlaczego tak się dzieje.
Jak zacząć holistyczną pielęgnację?
- Przy długotrwałym lub nawracającym problemie należy odpuścić działanie na własną rękę. Eksperymentowanie z kolejnymi kosmetykami czy suplementami nie dość, że nie przyniesie efektów, to może nasilać rzeczywisty problem, bo skoro jest niewykryty, to go nie leczymy - tłumaczy kosmetolog.
- Dlatego przed rozpoczęciem każdej kuracji kluczowe jest nie tylko obejrzenie skóry, ale wnikliwy wywiad, podczas którego rozmawiamy o wszystkim, co może być przyczyną problemu, czyli o diecie, stosowanych lekach, suplementach, dotychczasowych problemach zdrowotnych, sytuacji w pracy i związanej z nią stresem, ewentualnych kryzysach, które mogą wpływać na stan psychiczny czy chorobach w rodzinie, bo problemy ze skórą mogą mieć też podłoże genetyczne - wyjaśnia ekspertka.
Na tej podstawie zleca konkretne badania laboratoryjne, np. morfologię, czy w kierunku konkretnych niedoborów np. witaminy D, witamin z grupy B, żelaza, które są bardzo częste.
Dopiero po diagnozie skóry, szczegółowej konsultacji i na podstawie wyników badań, można ułożyć indywidualny plan działania.
- Plan zakłada nie tylko pielęgnację gabinetową, w ramach której wykonujemy konkretne zabiegi, ale też pielęgnację domową, która może być niewłaściwa. Konieczna może się też okazać zmiana nawyków żywieniowych, czy zwiększenia aktywności fizycznej - zaznacza ekspertka.
Niewłaściwa pielęgnacja może się stać przyczyną poważnych i uporczywych problemów ze skórą.
- Pamiętajmy, że to, co jednemu bardzo dobrze służy, drugiemu może poważnie zaszkodzić. Dlatego nie należy kierować się poradami kosmetycznymi znalezionymi w internecie i naśladować znanych osób, które stosują konkretne zabiegi, bo mogą się one w ogóle nie sprawdzić. U jednej z moich klientek, która nadmiernie korzystała z różnych niedobranych kuracji, skończyło się na trądziku, z którym walczyłyśmy wiele miesięcy - zaznacza kosmetolog.
- Dlatego też, kiedy dostaję pytania w social mediach o konkretne zabiegi, zawsze zaznaczam, że najpierw konieczna jest konsultacja, by wiedzieć, czy możemy je w ogóle stosować. Warto mieć świadomość, że źle dobrana pielęgnacja, może dać odwrotny efekt i stworzyć dodatkowy problem - podsumowuje ekspertka.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
