Woda z kranu bez kamienia. Dzbanki filtrujące w dobrej cenie

Coraz więcej badań wskazuje na to, że jakość wody z kranu stale się poprawia i można pić ją zamiast wody mineralnej czy źródlanej. Nadal może ona jednak zawierać szkodliwe substancje - chlor, metale ciężkie, a nawet rdzę. Poza tym w "kranówce" kryje się kamień, który psuje jej smak. Wszystkie niepożądane dodatki można usunąć z wody poprzez przelanie jej do dzbanka filtrującego. Dzięki niemu woda z kranu stanie się smaczniejsza, a przede wszystkim zdrowsza.

Dzbanek do filtrowania wody ma jeszcze jedną zaletę - pozwala zaoszczędzić sporo pieniędzy. I to nie tylko na samej wodzie (koniec z kupowaniem zgrzewek!), ale również na prądzie. Jak? Przefiltrowana, wolna od kamienia woda podczas gotowania w czajniku elektrycznym nie zostawi bowiem osadu na grzałce urządzenia, który obniżyłby jej wydajność.

Sam dzbanek filtrujący kosztuje natomiast niewiele. Ceny małych dzbanków z prostym wkładem do filtrowania zaczynają się już od 40-50 zł. Jest to zatem bardzo opłacalny zakup.

Najważniejszą cechą każdego dzbanka filtrującego wodę jest jego pojemność. Producenci zwykle informują o dwóch pojemnościach: całkowitej oraz wody przefiltrowanej. O wiele ważniejsza jest pojemność wody przefiltrowanej. Powód? Do każdego dzbanka dołączana jest specjalna pokrywa, która może zajmować nawet połowę jego objętości! To dlatego, że pokrywa dzbanka jest w gruncie rzeczy zbiornikiem, do którego wlewa się wodę z kranu. Na jej dnie jest miejsce na filtr, przez który ciecz się przesącza, a następnie trafia w oczyszczonej postaci do dzbanka. W pokrywie mieści się więc podobna ilość wody, co w dzbanku.

Jak pojemność całkowita dzbanka przekłada się na pojemność wody przefiltrowanej? Posłużmy się dwoma przykładami. W dzbanku o standardowej pojemności całkowitej 2,4 l zwykle mieści się około 1,4 l przefiltrowanej wody. Z kolei rzeczywista objętość dużego, 3,8-litrowego dzbanka filtrującego może wynosić 2,1 l. Pojemność wody przefiltrowanej dzbanka to zatem około 55-60 proc. jego pojemności całkowitej.

W związku z tym większym, co najmniej 4-osobowym rodzinom przyda się dzbanek filtrujący na minimum 2 l oczyszczonej wody. Natomiast pary powinny celować w zbiornik, który przefiltruje około 1,2-1,4 l cieczy.

W sklepach dominują dzbanki filtrujące wykonane z tworzywa sztucznego. To podstawowa zaleta tych gadżetów – po prostu jest w czym wybierać. Poza tym plastikowe dzbanki do filtrowania wody są lekkie, a przez to bezpieczne. Dlatego są one polecane do domów, po których buszują małe dzieci. Strącony ze stołu czy kuchennego blatu dzbanek filtrujący nie rozbije się i nikogo nie skaleczy.

Szklane dzbanki filtrujące są natomiast zdecydowanie bardziej eleganckie. Poza tym szkło w żaden sposób nie wpływa na smak wody. Tymczasem ciecz trzymana w plastikowym dzbanku z filtrem może mieć nieprzyjemny posmak.

Filtry w dzbankach oczyszczających wodę wymagają regularnej wymiany. Dlatego warto sprawdzić, do którego modelu dzbanka da się dokupić zapasowe wkłady filtrujące i ile one kosztują. Może się bowiem zdarzyć, że pozornie tani dzbanek zostanie wyposażony w drogi filtr, który wywinduje koszt jego utrzymania. Z kolei filtry do dzbanków mniej popularnych firm czasem w ogóle nie mają zamienników albo są one trudno dostępne.

Przy regularnym korzystaniu z dzbanka filtrującego, wkłady wymienia się zazwyczaj raz lub dwa razy w miesiącu. Niektórzy producenci dzbanków podają informacje, ile litrów wody jest w stanie przefiltrować dany wkład. Pomocne mogą okazać się filtry ze wskaźnikiem zużycia - to najlepsze rozwiązanie dla zapominalskich.