Biegaj za Pokemonami na zdrowie

Pokemon Go zmusza do aktywności fizycznej. Gracz musi zebrać jak najwięcej kolorowych stworków, które są ulokowane w różnych częściach miasta. Oczywiście Pokemony pojawiają się jedynie na ekranach smartfonów. Aby je zdobyć, należy udać się w wyznaczone miejsce. Dzięki wykorzystaniu geolokalizacji GPS i kamery, widzimy na ekranie przestrzeń przed nami i nałożonego na nią trójwymiarowego stworka. Użytkownik może później trenować swoje Pokemony i wykorzystywać je w walkach.

Pokemon Go to bardzo absorbująca gra. Co jakiś czas należy zerkać na ekran smartofona i sprawdzać, jak daleko jesteśmy od upragnionego celu. Nie dziwią więc doniesienia o wypadkach, które przydarzyły się oderwanym od rzeczywistości graczom. Zapaleni fani przyznają się w mediach społecznościowych do złamań, siniaków na skutek upadku z chodnika, oparzeń słonecznych. To jednak nie wszystko. Młody kierowca, Lamar Hickson spowodował wypadek na autostradzie. Zatrzymał się, ponieważ... chciał złapać Pokemona.

Warto jednak zwrócić uwagę na pozytywne aspekty popularnej gry. Pokemon Go zmusza do wyjścia z domu, chodzenia na długie spacery, jeżdżenia na rowerze czy deskorolce. Gracze nie spędzają długich godzin przed komputerem, ale ciągle się poruszają. Jak wiemy, aktywność fizyczna jest filarem zdrowego stylu życia. Korzystnie wpływa na pracę organów, a ponadto poprawia samopoczucie.

Nie bez znaczenia jest również praca, jaką wykonujemy dłońmi. Naukowcy z Uniwersytetu Cardiff odkryli, że aktywność opuszków palców służy rozwojowi funkcji poznawczych mózgu.

Ważne jest jednak zachowanie zdrowego rozsądku podczas przemieszczania się po mieście. Pokemon Go może wyjść nam na zdrowie tylko wtedy, gdy będziemy uważni.

Gra nie jest jeszcze oficjalnie dostępna w Polsce – obecnie można ją ściągnąć w USA, Australii i Nowej Zelandii. Twórcy – studio Niantic obiecują, że premiera Pokemon Go odbędzie się wkrótce w innych krajach.