Czy kosmetyki na cellulit rzeczywiście działają?
Cellulit to przypadłość dotykająca duży odsetek kobiet. Nieestetyczne objawy mu towarzyszące mogą być kłopotliwe i znacząco obniżać poczucie własnej wartości. Metod umożliwiających redukcję tego defektu skórnego jest wiele. Jedną z nich jest stosowanie kosmetyków antycellulitowych. Zastanawiasz się, czy kosmetyki te działają i czy rzeczywiście warto regularnie aplikować je na skórę?
Czy kosmetyki na cellulit rzeczywiście działają?
Skąd się bierze cellulit?
Okres dojrzewania u kobiet to najczęściej początkowy moment powstawania cellulitu. Istotną rolę odgrywa tutaj hormon żeński, tj.
estrogen , który sprzyja tworzeniu się tego defektu. Co więcej, zaokrąglanie się ciała młodej kobiety ma związek z gromadzeniem się w określonych partiach ciała tkanki tłuszczowej. Z kolei tkanka ta jest poprzedzielana tkanką łączną i w związku z tym nadmiar tłuszczu przeciska się przez tego rodzaju przegrody, tworząc na powierzchni skóry nieestetyczne pofałdowania i wgłębienia.
Warto również wiedzieć o tym, że za pogłębianie się cellulitu odpowiadają także zaburzenia mikrokrążenia, nieodpowiednia dieta oraz brak aktywności fizycznej.
Skórka pomarańczowa najczęściej dotyka partie takie jak pośladki, uda oraz biodra, a niekiedy nawet tworzy się on w obrębie brzucha, ramion i łydek.
Kosmetyki na cellulit
Na rynku kosmetycznym można znaleźć wiele preparatów o właściwościach redukujących cellulit. Do typowych składników aktywnych w takim kosmetyku zaliczamy kofeinę ‒ substancję, która poprawia napięcie skóry, a także usprawnia mikrokrążenie. Niektóre badania naukowe sugerują dobre działanie kosmetyków, które zawierają w składzie nie tylko kofeinę, ale również retinol – substancję, która z kolei poprawia gęstość skóry. Inne popularne składniki kosmetyków antycellulitowych to:
- wyciąg z bluszczu – ujędrnia skórę ciała,
- wąkrotka azjatycka – uelastycznia skórę, poprawia jej napięcie, a także zapobiega powstawaniu rozstępów,
- pieprz cayenne – usprawnia mikrokrążenie skóry,
- wyciąg z żeń-szenia – usprawnia przepływ limfy i krwi,
- miłorząb japoński ‒ poprawia stan naczyń krwionośnych oraz odżywienie tkanek,
- guarana – skutecznie usprawnia procesy metaboliczne zachodzące w skórze.
Pojawia się jednak pytanie, czy substancje te rzeczywiście mają tak silny wpływ na wygląd naszej skóry i tkanki podskórnej, że przyczyniają się do redukcji cellulitu.
Istnieje wiele publikacji naukowych opisujących wpływ kosmetyków antycellulitowych na grupę kobiet dotkniętych cellulitem. Rozmaite wyniki sugerują, że preparaty te mogą się przyczynić do poprawy wyglądu skóry oraz redukcji cellulitu. Warto jednak wziąć pod uwagę to, że uczestniczkom zaleca się w trakcie trwania badań przestrzeganie odpowiedniej diety i wykonywanie regularnie ćwiczeń fizycznych.
Uogólniając, kosmetyki na cellulit to na pewno skuteczna metoda wspomagania walki z cellulitem. Niemniej jednak, terapia przeciwko temu defektowi, która polega jedynie na aplikacji specjalnych kosmetyków, nie będzie przynosić tak spektakularnych efektów, jak wówczas, gdy stosujemy racjonalną dietę i regularnie ćwiczymy. Kosmetyk powinien stanowić jedynie dodatek do zdrowego trybu życia, który upiększa skórę naszego ciała.
Kosmetyki na cellulit to świetny produkt poprawiający napięcie i wygląd naszej skóry. Pamiętajmy jednak o tym, że nie stanowią one metody umożliwiającej redukcję cellulitu, a jedynie terapię wspomagającą efekty racjonalnej diety i aktywności fizycznej.
