Nieudany botox – czoło, usta, policzki. Co robić?

Nieudany botox to sytuacja, która ma kilka przyczyn. Za wystąpienie niepożądanych efektów zabiegu może odpowiadać zarówno nieumiejętne, jak i nieodpowiednie podanie substancji. Rezultaty dalekie od oczekiwanych obserwuje się, gdy toksyna botulinowa zostanie wstrzyknięta w niewłaściwym miejscu (np. zbyt nisko) lub w zbyt dużej ilości.

Trzeba jednak pamiętać, że nieudany botox to często tylko pozorne wrażenie. Z oceną efektów trzeba się wstrzymać mniej więcej dwa tygodnie. Dlaczego? Z zabiegiem wiąże się wiele skutków ubocznych, które są uznawane za typowe i niegroźne. Stanowią naturalną reakcję skóry na wkłucie i obecność botoksu. To głównie:

• zaczerwienienie, które najczęściej znika po kilkunastu minutach,
• niewielki ból w miejscu wkłucia,
• obrzęk (opuchlizna), który znika po kilkunastu minutach (do 2 dni),
• ból głowy, który mija maksymalnie po dwóch dniach,
• siniak po zabiegu, który pojawia się wskutek przekłucia naczynia krwionośnego. Może się utrzymywać do dwóch tygodni.

Botox, także botoks, to zwyczajowa nazwa zabiegu, odnosząca się do substancji wykorzystywanej podczas procedury. Toksyna botulinowa typu A, bo o niej mowa, jest wstrzykiwana w skórę w celu wygładzenia bruzd (botox to nazwa preparatu, który spopularyzował toksynę botulinową w medycynie estetycznej).

Botoks ma działanie neuromodulujące. Dzięki temu hamuje przekaz impulsów nerwowych do mięśni. Skutkiem tej aktywności jest paraliż, który – choć brzmi groźnie – nie jest niczym niepożądanym, a wręcz przeciwnie.

Udany botox pomaga niwelować takie niedoskonałości urody jak kurze łapki, zmarszczki palacza czy lwia zmarszczka bądź poziome linie na czole. Ponieważ substancja rozluźnia mięśnie twarzy, pozwala skórze odpocząć. To zapewnia efekt odmładzający, ale i stanowi element profilaktyki w zakresie anti-aging (zmarszczki i bruzdy nie pogłębiają się oraz nie utrwalają).

Aby nie groził nieudany botox, konieczne jest spełnienie kilku warunków:

• Musi zostać podana odpowiednia dawka toksyny botulinowej. Gdy zostanie wstrzyknięta zbyt duża ilość, rezultaty mogą odbiegać od oczekiwanych. Z botoksem można przesadzić.
• Zastosowany musi być preparat dobrej jakości. Powinna być to wyłącznie toksyna botulinowa zarejestrowana do wskazań medycznych. Substancje, które pochodzą z nieznanych źródeł mogą przyczynić się do nieudanego zabiegu i komplikacji.
• Zabieg musi być wykonywany prawidłowo przez doświadczonego specjalistę, który ma wiedzę z zakresu anatomii, ale i postępuje zgodnie z najnowszymi wytycznymi. Toksyna botulinowa powinna być podawana przez wykwalifikowaną osobę (najlepiej lekarza, który będzie mógł pomóc w przypadku powikłań).

Nieudany botox, za który odpowiada zarówno niewłaściwie podana lub źle dobrana dawka substancji sprawia, że po zabiegu obserwuje się:

• opadanie brwi, zmiana kształtu brwi, asymetria brwi,
• nienaturalnie uniesione brwi, co nadaje twarzy specyficzny wygląd; ta nieustannie wyraża zdziwienie, złość czy napięcie (tzw. efekt Mefisto po botoksie, Mefisto face),
• opadanie powieki, co utrudnia otrzymanie otwartego oka,
• tzw. ciężkie czoło po botoksie,
• efekt maski twarzy wskutek zahamowania pracy mięśni. Wówczas mimika zostaje w zbyt dużym stopniu uniemożliwiona (tzw. efekt zamrożenia). Twarz nie wyraża emocji.

Dobra wiadomość jest taka, że nieudany botox jest odwracalny. Nie zawsze jednak można temu zaradzić szybko.

Jeżeli nieudany botox oznacza nierówności i asymetrie (asymetria brwi, efekt Mefisto), można temu zaradzić. Rozwiązaniem jest dołożenie substancji, czyli korekta na wizycie kontrolnej po zabiegu.

Gdy istotą nieudanego botox jest nadmiar substancji, niewiele da się zrobić. Nie można odwrócić niepożądanego efektu, ponieważ substancji nie można usunąć. Oznacza to, że w przypadku opadającej powieki lub nadmiaru preparatu (przez co twarz straciła naturalny wyraz) pozostaje tylko czekać. Botoks ma bowiem to do siebie, że z czasem jego działanie ulega osłabieniu.

Efekty zabiegu z wykorzystaniem toksyny botulinowej utrzymują się zwykle do pół roku, przy czym już po 3 miesiącach powstają nowe połączenia nerwowe, co oznacza powrót przewodnictwa pomiędzy nerwami a mięśniami. Proces ten przyspiesza opalanie się na słońcu lub korzystanie z solarium (toksyna botulinowa jest wrażliwa na działanie wysokich temperatur).