Twierdzi, że przez otyłość nie żył, tylko istniał. W naturalny sposób schudł ponad 120 kg!

Niezdrowy styl życia Alejandra Porro, 28-letniego kierowcy dostawczego mieszkającego na Florydzie, doprowadził do zaawansowanej otyłości. To efekt braku ruchu i żywienia się głównie fast-foodami, daniami na wynos i słodyczami.

Mężczyzna tył z miesiąca na miesiąc, doskonale zdając sobie sprawę z tego, jak niebezpieczna dla jego zdrowia może być choroba, z jaką się zmaga. Wiedział, że musi coś zmienić, ale nie potrafił zacząć.

Pewnego dnia, gdy wszedł na wagę i zobaczył, że waży 215 kg, przyrzekł sobie, że nigdy więcej nie weźmie do ust fast-fooda. Wspomina, że był przerażony i rozczarowany, kiedy zważył się na wadze towarowej w pracy. Następnego dnia zamiast czipsów i ciastek, kupił warzywa i owoce.

"Byłem wtedy bardzo zdenerwowany. Zacząłem zastanawiać się, kiedy doszedłem do tak dużego rozmiaru. Uświadomiłem sobie, że codziennie zjadałem ok. 5 tys. kalorii. Zabijałem się" – wspomina mężczyzna.

"Nie zastanawiając się długo otworzyłem lodówkę i wyczyściłem ją ze śmieciowego jedzenia. Zacząłem szukać informacji w internecie, jak schudnąć. Natknąłem się na doświadczone osoby, które udzieliły mi ważnych wskazówek. Znalazłem w sobie motywację do zmiany"- wyznał.

Okazało się, że tamto wydarzenie było przełomowe w jego życiu. Już następnego dnia zaczął ćwiczyć. To był marzec 2017. W trakcie 3,5 roku regularnych ćwiczeń i zdrowej diety mężczyźnie udało się schudnąć ponad 120 kg1. Dziś waży ok. 90 i jest przystojnym, wysportowanym, ale przede wszystkim zdrowym mężczyzną.

"Zawsze byłem większym dzieckiem, ale w wieku dorosłym moja waga zupełnie wymknęła się spod kontroli. Odżywiałem się niezdrowo, nie ćwiczyłem. Czas wolny spędzałem grając w gry, jedząc pizzę i inne przekąski. Ja nie żyłem, tylko istniałem" – mówi Alejandro.

Mężczyzna przyznał, że schudnął dzięki zdrowej diecie i ruchowi. Zaczął od prostych zmian w codziennej rutynie: korzystanie z windy zastąpił wchodzeniem po schodach, częściej przemieszczał się pieszo niż samochodem. W końcu zapisał się na siłownię, gdzie nie tylko stracił zbędne kilogramy, ale wyrzeźbił swoją sylwetkę. Dzięki temu zyskał też pewność siebie.

"Nigdy nie myślałem, że będę tam, gdzie jestem dzisiaj! Zwalczyłem otyłość w naturalny sposób codziennie trenując i zmieniając dietę. Dziś czuję się doskonale w swojej skórze" – mówi mężczyzna.

Zobacz także: Przysiady bułgarskie – ćwiczenia na szczupłe nogi i jędrne pośladki

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl