Wygląd ma znaczenie. Mężczyźni cierpią, bo nie akceptują siebie
Mężczyznom zależy na atrakcyjnym ciele, ale do tego się nie przyznają. Nowe badania pokazały, że wygląd jest dla nich ważniejszy, niż sprawność fizyczna. Brak akceptacji siebie może skutkować depresją.
1. Wygląd ma znaczenie. Mężczyźni marzą o mięśniach
Dobrze zbudowane ciało to marzenie wielu mężczyzn. Poświęcają wiele czasu na ćwiczenia na siłowni, inwestują w odżywki, stosują diety.
Badania na ten temat, pod kierunkiem Trine Tetlie Eik-Nes, przeprowadzono w Norweskim Uniwersytecie Naukowo-Technicznym.
Zauważono, że ścisła dieta, rygorystyczny rytm treningów, rezygnacja z używek, rozrywek i szereg wyrzeczeń mogą korzystnie wpłynąć na ciało, ale niszcząco na psychikę. Zdaniem autorów badań nie tylko kobiety cierpią z powodu dążenia do wyidealizowanego wizerunku ciała.
Problemy dotyczą nie tylko tych, którzy dopiero budują masę mięśniową, ale i tych, którzy już osiągnęli ten etap. Okazuje się, że wcale nie czują się ze sobą dobrze, mimo tak atrakcyjnego wyglądu. Wielu umięśnionych mężczyzn zmaga się z depresją, często popadają w uzależnienie od alkoholu lub nielegalnych substancji dopingujących.
Ponadto, o ile u kobiet najbardziej pożądana jest po prostu właściwa waga, o tyle u mężczyzn jest presja na rozbudowaną muskulaturę. "Zwykłe" diety i zdrowy tryb życia nie wystarczą. Niezbędne są katorżnicze ćwiczenia i podporządkowanie życia budowaniu tężyzny fizycznej, co wcale nie jest takie proste. Rezultaty długo bywają niezadowalające, co może pogłębiać frustrację.
2. Mężczyźni nie akceptują swojego wyglądu
Amerykańskie dane potwierdzają te obserwacje. Grupa blisko 2500 dorosłych mężczyzn poniżej 33 r.ż. odpowiadała na pytania, dotyczące diet, używek, suplementów i sterydów.
Co trzeci ankietowany stale był na diecie. Co dziesiąty uważał się za zbyt grubego, nawet mając wagę w normie. Wielu miało zaburzenia postrzegania własnego ciała, często sięgali też po nielegalne środki , aby się wspomóc w dążeniu do wymarzonej sylwetki.
Dla większości ankietowanych ważny był wyłącznie wygląd. Nie zależało im na poprawie kondycji i uzyskaniu sprawności mięśni, lecz tylko na ich maksymalnym wyeksponowaniu - za wszelką cenę.
Rzadko mówi się o emocjonalnych trudnościach mężczyzn. Kobiety są mniej skryte, a o dążeniu do perfekcyjnego wyglądu mówią otwarcie. Mężczyźni nie chcą się przyznawać, że nie akceptują swojego ciała. Zdaniem badaczy, cierpią w milczeniu, co jest czynnikiem dodatkowo pogarszającym stan rzeczy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl