3 z 6Dziedziczenie cellulitu
Jeżeli mama i babcia zmagały się z cellulitem, istnieje duże ryzyko, że my też będziemy mieć ten problem. Okazuje się, że oprócz takich cech jak kolor oczu czy włosów, dziedziczymy predyspozycje do powstawania pomarańczowej skórki (konkretnie to liczba adipocytów, czyli komórek odpowiedzialnych za magazynowanie i syntezę tłuszczów prostych, jest dziedziczna). Jeśli ich zawartość w organizmie jest wysoka, niebezpieczeństwo powstawania pomarańczowej skórki wzrasta.
Dlatego też, jeśli borykamy się z cellulitem, prawdopodobnie otrzymałyśmy go w “prezencie” od mamy wraz z kompletem komponentów genetycznych. Ponadto to, jak wygląda on na naszym ciele, jest uzależnione od naszej masy i budowy ciała, a także funkcjonowania gospodarki hormonalnej (przyczyną cellulitu są zaburzenia hormonalne — nadmiar estrogenów, przy jednoczesnym niedoborze progesteronu). Jeśli dodatkowo prowadzimy bierny tryb życia i odżywiamy się niezdrowo (jemy słodycze i tłuste potrawy), jest niemal pewne, że cellulit się pojawi.
Co ciekawe, a niewiele osób o tym wie, skórka pomarańczowa ma też wiele wspólnego z tożsamością etniczną. Okazuje się, że mieszkanki krajów azjatyckich cieszą się zdecydowanie mniejszymi predyspozycjami do powstawania cellulitu niż Europejki.
Zobacz też: Jedz dwie łyżki dziennie przez miesiąc. Zredukujesz zmarszczki o 40 procent