Jak radzić sobie ze skaleczeniami w podróży?
Wraz z nadejściem lata chętniej i dłużej spędzamy czas z naszymi dziećmi na świeżym powietrzu. Beztroski czas sprzyja niestety drobnym urazom i skaleczeniom. Jak sobie z nimi poradzić, by szybko uśmierzyć ból i uniknąć niebezpiecznych skutków?
1. Prawidłowe odkażanie rany to podstawa
Twoje dziecko to żywe srebro? Jest stale w ruchu, lubi spędzać wolny czas na łonie natury i trudno jest mu usiedzieć w jednym miejscu? Jako odpowiedzialna mama doskonale wiesz zatem, jak ważne jest, by podczas każdej (nawet niedalekiej) podróży zawsze mieć pod ręką apteczkę.
Skaleczenia, otarcia czy stłuczenia to jedne z podstawowych zagrożeń, jakie czyhają na ciebie i twojego malucha w podróży. Oczywiście – niektóre z nich mogą wymagać natychmiastowej pomocy lekarza, ale z wieloma poradzisz sobie sama.
Pod warunkiem, że w swojej podróżnej apteczce masz zestaw niezbędnych produktów takich jak gazik, bandaż, plaster, sól fizjologiczna, małe nożyczki i preparat odkażający.
Zanim jednak przejdziemy do tego, jak w prawidłowy sposób zająć się raną, musimy obalić kilka powielanych przez lata mitów. Woda utleniona, jodyna i preparaty z alkoholem nie są odpowiednim produktem do odkażania ran. Dlaczego?
Woda utleniona uszkadza zdrowe tkanki znajdujące się dookoła rany. Oznacza to, że powoduje powolniejsze gojenie się ran. Z kolei preparaty z alkoholem, jak np. perfumy czy spirytus salicylowy, nie tylko uszkadzają zdrowe tkanki i spowolniają proces gojenia, ale ich zastosowanie na otwartą ranę będzie powodować ból nie do zniesienia dla wrażliwego organizmu dziecka.
Zastanawiasz się pewnie teraz, co w takim razie wybrać do zdezynfekowania rany? Wielu rodziców sięga po zagraniczne preparaty, nie wiedząc, że na rynku jest dostępna jego tańsza, polska wersja – Oktaseptal. To doskonała alternatywa, która jest równie skuteczna, a pozwala zaoszczędzić parę groszy, które na pewno przydadzą się podczas wakacyjnych podróży.
Lek wykazuje właściwości bakteriobójcze, wirusobójcze i grzybobójcze. Jego działanie występuje po minucie od zastosowania i utrzymuje się mniej więcej przez godzinę. Oktaseptal ma szerokie zastosowanie.
Służy nie tylko troskliwym mamom do odkażania ran, ale może być także stosowany na rany po zabiegach operacyjnych. Używa się go wspomagająco przy leczeniu grzybicy międzypalcowej, do dezynfekcji jamy ustnej np. przy aftach, do pielęgnacji kikuta pępowinowego czy rany pozostającej po cesarskim cięciu.
2. Jak postępować w przypadku skaleczenia?
Przede wszystkim nie wpadaj w panikę, bo tylko spotęgujesz strach i ból u dziecka, które doprowadzą do płaczu, a to może zdecydowanie utrudnić ci właściwe zabezpieczenie rany. Zachowaj zimną krew i przystąp do działania. Na początek oceń ogólny stan zdrowia dziecka. Gdy zauważysz takie objawy jak bladość czy problemy z krążeniem lub oddychaniem – nie zwlekaj – dzwoń po pogotowie.
Jeśli jednak nie dzieje się nic niepokojącego, zacznij od przemycia rany. Doskonale sprawdzi się w tym przypadku roztwór soli fizjologicznej. Gdy nie masz go w pobliżu, bieżąca woda również będzie odpowiednia. Zrób to ostrożnie i delikatnie, a zmniejszysz ból. Woda pomoże też wypłukać z rany brud i bakterie.
Teraz możesz przejść do kolejnego etapu. Zdezynfekuj ranę za pomocą Oktaseptalu. Jest wygodny w użyciu i działa bardzo szybko. Po zdezynfekowaniu wystarczy odczekać minutę, następnie nakleić plaster i gotowe!
Możecie kontynuować podróż i ruszać dalej w poszukiwaniu wakacyjnych przygód.
Partnerem artykułu jest Oktaseptal