Naucz się czytać etykiety na kosmetykach – ratuj siebie i innych
Pasta do zębów, mydło czy żel pod prysznic to produkty, których używamy każdego dnia. Rzadko kiedy czytamy etykiety – to błąd. Jeśli w składzie znajdują się mikrogranulki, produkt lepiej odstawić na półkę. Dzięki aplikacji na smartfony konsumenci mogą sprawdzić, czy produkt zawiera plastik.
1. INCI, czyli skład kosmetyku
INCI to skrót od International Nomenclature of Cosmetic Ingredients, czyli Międzynarodowego nazewnictwa składników kosmetyków, które obowiązuje w całej Unii Europejskiej. Komponenty produktu umieszczone są w określonej kolejności – od składnika, którego jest najwięcej po ten, którego jest najmniej. Nazwy roślin podawane są po łacinie, zaś nazwy związków chemicznych po angielsku.
2. Naturalne składniki i chemia w kosmetykach
Pożądane składniki to: oleje, ekstrakty roślinne, substancje nawilżające, takie jak aloes i roślinna gliceryna, naturalne emolienty, np. masło shea, składniki łagodzące, np. panthenol, nagietek. Najlepiej zrezygnować z kosmetyków, które zawierają SLS (Sodium Lauryl Sulfate) i SLES (Sodium Laureth Sulfate), parabeny (syntetyczne konserwanty), np. formaldehyd, phenoxyethanol, polycrylamide, triclosan, cetrimoniumbromide, oleje mineralne (pochodne ropy naftowej), np. wazelina, cerezyna, lanolina. Koniecznie należy wystrzegać się migrogranulek.
3. Mikrogranulki niebezpieczne dla zwierząt i człowieka
Mikrogranulki to kawałki plastiku. Na etykiecie oznacza się je jako polyethylene, polyethylene terephthalate, polyester-1, polyurethante. Mikrodrobinki zanieczyszczają rzeki, morza, oceany, trafiają do kranów, czajników, szklanek i w konsekwencji naszych żołądków. Przyczyniają się do chorób i śmierci zwierząt morskich. Jedząc ryby i owoce morza, nieświadomie zjadamy również plastik. Mikrogranulki to poważne zagrożenie dla zdrowia człowieka - powodują nowotwory, zaburzenia wzrostu, problemy z pamięcią i koncentracją.
4. Świadomy konsument dzięki aplikacji na telefon
W listopadzie 2012 roku opracowano i uruchomiono aplikację na smartfona, która umożliwia konsumentom śledzenie wydarzeń z kampanii „Załatw mikrogranulki”. Wystarczy zeskanować kod produktu, aby dowiedzieć się, czy kosmetyk zawiera kawałki plastiku. Narodowe bazy danych są cały czas aktualizowane.
Świadomość społeczna jest kluczem w walce z mikrogranulkami, dlatego informacje o szkodliwych kosmetykach warto przekazywać znajomym i rodzinie.