3 z 7Zakażenia bakteryjne i wirusowe
Na pokładzie powietrze jest o wiele bardziej suche. Efekt? Wysuszone śluzówki nosa, a co za tym idzie wzmożona podatność na katar, infekcje, zapalenie zatok. Dodatkowym ułatwieniem dla bakterii i wirusów jest zamknięta cyrkulacja powietrza.
Nie bez powodu na pokładach samolotów i lotniskach wybuchał strach, gdy szalała świńska lub ptasia grypa, czy przenoszona przez komary denga. Również "zwykła" grypa może zaatakować wielu pasażerów stłoczonych na małej powierzchni.
W samolotach, jak oszacowano w badaniach publikowanych w "Journal of Environmental Health Research", ryzyko złapania infekcji jest ok. 100 razy większe niż w innej sytuacji.
Najbrudniejsze są obite materiałem elementy fotela, których w przeciwieństwie do plastikowych stolików nie można szybko i starannie zdezynfekować. To siedlisko licznych bakterii, które mogą powodować m.in. zatrucia.
Korzystanie z toalet w samolocie jest paradoksalnie bezpieczniejsze niż przebywanie na pokładzie pasażerskim, ponieważ toalety są starannie dezynfekowane podczas każdego pobytu samolotu na ziemi.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz też: 6 sposobów na zdrowe wakacje, czyli jak uniknąć chorób w podróży