5 trików, dzięki którym spalisz więcej kalorii na ruchomej bieżni
Bieganie na bieżni to doskonałe ćwiczenie odchudzające. Aby jeszcze szybciej gubić zbędne kilogramy, a przy okazji nie wpaść w rutynę, która potrafi zniechęcić nawet najwytrwalszych zawodników, warto je urozmaicać. Możemy zmienić je w ciekawszy i w bardziej "morderczy" dla tkanki tłuszczowej trening. Aby tak się stało, następnym razem, po wskoczeniu na bieżnię, zastosuj następujące metody.
1. Zróżnicowanie
Jeśli chcemy zgubić kilogramy, powinniśmy dążyć do spalania jak największej liczby kalorii podczas treningu. Można tego dokonać przez zwiększanie intensywności ćwiczeń lub czasu ich trwania. Jednak przy bardzo intensywnych ćwiczeniach i maksymalnym tępie, możemy zbyt szybko się zmęczyć. Natomiast przy wolnym i miarowym biegu trzeba przebyć długi dystans, aby odczuć rezultaty. Dlatego kluczem do sukcesu jest zróżnicowanie. W niektóre dni warto biegać przez 20-30 minut w szybszym tempie, a w inne wybrać dłuższy odcinek, którego pokonanie zajmie około godziny.
2. Praca nad prędkością
Interwały, czy też krótkie serie szybkich biegów, to najprostszy i najszybszy sposób na pozbycie się centymetrów. Zacznij od interwałów w proporcji 1:1 lub 1:2. Oznacza to przyspieszenie biegu na 30 lub 60 sekund, a następnie zwolnienie tempa na ten sam lub dwukrotnie dłuższy czas. Szybsze tempo powinno być wymagające, ale nie wykańczające. Dlatego należy celować w prędkość, którą bylibyśmy w stanie utrzymać przez 2-5 minut.
3. Podbiegi
Im bardziej pod górkę, tym lepsze spalanie kalorii. Łatwo powiedzieć, ale trudniej wykonać, a zbyt strome podbiegi mogą okazać się bardzo obciążające dla organizmu. Zamiast ustawiać konkretne nachylenie bieżni już na początku treningu, lepiej jest nauczyć się biegać pod górkę bez zwiększania wysiłku w porównaniu do biegu po płaskiej powierzchni. Może to oznaczać, że trzeba będzie zwolnić. Jednak w ten sposób popracujemy nad mięśniami, wzmocnimy biodra, nogi.
W tym przypadku również można zastosować zasadę interwałów: zwiększyć pochylenie o 2-4 proc. na 1-2 minuty, jednocześnie zmniejszając tempo o 0,1 lub 0,2 punktu. Następnie można wróć do ustawień początkowych i powtórzyć tę procedurę kilka razy.
4. Od czasu do czasu daj się ponieść nogom
Bywają dni, kiedy świetnie nam się biega i warto to wykorzystać. Wydłużenie ćwiczeń z 30 do 45 minut sprawi, że spalimy o 50 proc. więcej kalorii. Od czasu do czasu warto przełamać typowy dla siebie dystans dłuższym biegiem – jest to świetny sposób na podkręcenie spalania kalorii.
5. Nie rezygnuj z innych ćwiczeń
Jeśli zależy nam na zgubieniu kilogramów, nie stawiajmy tylko na jeden rodzaj ćwiczeń. Najlepszym rozwiązaniem będzie zawsze połączenie różnych rodzajów wysiłków: treningu wytrzymałościowego, siłowego, interwałowego i rozciągania. W ten sposób szybciej osiągniemy założone cele.