Codziennie stosowała krem nawilżający z filtrem SPF. Diagnoza zwaliła ją z nóg
Helen Templeton codziennie aplikowała krem nawilżający z filtrem SPF 30 na twarz. Robiła to, aby chronić skórę przed słońcem. Jak się okazuje, ta profilaktyka okazała się nie być skuteczna. Lekarz dermatolog zdiagnozował u niej raka skóry. - Sądziłam, że krem nawilżający z filtrem SPF30 będzie idealny dla mojej skóry - mówi 49-latka.
1. Myślała, że właściwie dba o skórę twarzy
49-letnia Helen Templeton pracuje jako nauczyciel akademicki. Mieszka z rodziną w Szkocji. Jest matką dwójki dzieci: 17-letniego syna i 16-letniej córki. Od lat dzień w dzień stosowała krem nawilżający z filtrem SPF 30, aby chronić skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.
- Sądziłam, że krem nawilżający z filtrem SPF 30 będzie idealny dla mojej skóry, zapewniając jej wysoką ochronę przed słońcem - mówi kobieta w rozmowie z "Daily Mail".
We wrześniu 2020 roku 49-latka zauważyła u siebie opryszczkę na ustach. Myślała, że to nic poważnego. Stosowała specjalny krem na wykwit skórny, ale nie przyniosło to efektów. Po pięciu miesiącach umówiła się na wizytę do lekarza z powodu innych dolegliwości: u Helen pojawiły się też pęcherze na całej twarzy i miała mocno spierzchnięte usta. Bała się, że będzie musiała przejść operację.
2. Szybka diagnoza raka skóry
Podczas wizyty specjalista stwierdził, że ma raka podstawnokomórkowego (basal cell carcinoma). Jest to najczęściej występujący nowotwór złośliwym wśród osób o jasnym zabarwieniu skóry. Rozwija się bardzo powoli i zazwyczaj nie daje przerzutów. Najczęściej pojawia się na skórze twarzy - okolice nosa i małżowiny ucha są szczególnie narażone. W przypadku podjęcia leczenia chirurgicznego ten rak jest całkowicie wyleczalny.
Najpierw Helen musiała stosować lek w formie kremu na zmianę nowotworową, a później miała wykonaną krioterapię. Zabieg ten polega na ochładzaniu konkretnego miejsca ciała, w którym wystąpiły zmiany chorobowe. Na szczęście leczenie zakończyło się sukcesem. - Bałam się, że będę musiała przejść operację, jeśli terapia okazałaby się nieskuteczna – wyznaje 49-latka.
Zobacz także: Są modne i wygodne, ale lepiej zrezygnuj. "Fala przypadków dopiero nadejdzie za 5-10 lat"
3. Czy kremy nawilżające z filtrem SPF dają skuteczną ochronę?
Jak powiedziała specjalistka chorób skóry dr Penelope Pratsou, około 85 proc. kobiet uważa, że krem nawilżający z filtrem SPF 30 chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego.
- Nie zdają sobie jednak sprawy, że niestety to nie wystarczy – dodaje. Dermatolożka ostrzega też, że oznaczenia producentów często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Według Brytyjskiego Stowarzyszenia Dermatologów w Edynburgu kremy nawilżające i kosmetyki kolorowe z filtrem SPF 20 czy SPF 30 są o wiele mniej skuteczne w ochronie przed słońcem niż preparaty przeciwsłoneczne.
Promieniowanie słoneczne ma negatywny wpływ na kondycję skóry, wywołując oparzenia słoneczne, szybsze starzenie się skóry, a nawet nowotwory skóry. Dlatego tak ważna jest ochrona przed słońcem - należy więc odpowiednio dobrać wartość filtra UV do fototypu skóry. Im silniejsza karnacja, tym silniejszy powinien być filtr.
Poza tym warto pamiętać też o szeregu innych ważnych zasad zdrowego opalania m.in. unikać przebywania na słońcu w godzinach 10-15, chronić pieprzyki, blizny i tatuaże przed słońcem, pić dużo wody, zakładać okulary przeciwsłoneczne z filtrem zabezpieczającym przed promieniowaniem UVA i UVB oraz stosować nakrycie głowy podczas upałów.
Anna Tłustochowicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl