Jak dbać o małego sportowca?
Prawdopodobnie większość z was znajduje się teraz nad morzem lub w budynkach z klimatyzacją. Są jednak osoby, które trenują na boiskach, bieżniach i kortach tenisowych. To ci, którzy napawają nas dumą przez cały rok – mali sportowcy. Nieważne, jakim sportem zajmują się ci mali bohaterowie, każdy typ treningu w gorącym i wilgotnym powietrzu naraża ich na wyczerpanie cieplne, a w ekstremalnych przypadkach na zapaść naczyniową lub udar cieplny. W związku z wysoką podatnością na tego typu komplikacje zdrowotne, młodzi sportowcy zasługują na największą ochronę.
1. Nawadnianie w walce z wyczerpaniem cieplnym
Lato stawia zarówno rodziców, jak i trenerów w kłopotliwej sytuacji. Muszą bowiem zdecydować, czy dziecko powinno zaprzestać treningu, przez co nie zostanie odpowiednio przygotowane do sezonu, czy też kontynuować go, co może być przyczyną problemów zdrowotnych. Rodzice powinni być szczególnie ostrożni i gdy tylko dziecko zacznie się skarżyć na zawroty głow y lub nudności w trakcie ćwiczeń, powinni zakazać mu uprawiania sportu na jakiś czas. Takie objawy są charakterystyczne dla wyczerpania cieplnego.
Najważniejszym sposobem ochrony dziecka przed negatywnymi skutkami przebywania na słońcu jest częste dostarczanie płynów do organizmu. Picie odpowiednich ilości wody przed, w trakcie i po treningu wspomaga cyrkulację krwi, chroniąc przed chorobami związanymi z nadmierną ekspozycją na słońce. Zaleca się, aby młodzi sportowcy trenujący na zewnątrz pili dwa razy więcej wody niż ich nietrenujący rówieśnicy. Oprócz wody, mali atleci mogą pić napoje energetyczne z dodatkiem elektrolitów. Ich ilość powinna być jednak ograniczona, aby związki w nich zawarte nie zaburzyły funkcjonowania organizmu.
2. Jak przygotować dziecko do treningu w lecie?
Dziecko dobrze przygotowane do ćwiczeń i gier w warunkach ekstremalnych to takie, które:
- nosi jasnokolorowe, przepuszczające powietrze ubrania z naturalnych tkanin, takich jak np. bawełna,
- ma ze sobą wodę w butelce sprayowej i od czasu do czasu zwilża nią skórę (alternatywą do spryskiwania się będzie noszenie chłodnych i wilgotnych ubrań),
- często robi przerwy w ćwiczeniach,
- spożywa lekkie, zdrowe posiłki na kilka godzin przed treningiem,
- unika słońca i ćwiczy w zacienionych miejscach,
- nie pije napojów energetycznych zawierających kofeinę, która działa moczopędnie,
- informuje trenera o przebytych wcześniej chorobach,
- stosuje kremy przeciwsłoneczne.
Bycie odpowiedzialnym rodzicem małego sportowca wiąże się z umiejętnością rozpoznawania symptomów udaru słonecznego oraz innych przypadłości związanych z nadmierną ekspozycją ciała na słońce i wilgoć. Pamiętaj: jeśli dziecko przestało się pocić, znaczy to, że jego organizm potrzebuje natychmiastowego dostarczenia wody. W takim wypadku niezwłocznie zacznij nawadnianie. Podawaj dziecku płyny, także jeśli zaobserwujesz, że ma suchą, czerwoną skórę lub gdy skarży się z powodu zawrotów głowy i nudności bądź wymiotuje. Nigdy nie polegaj jedynie na termometrze, aby oszacować ryzyko przegrzania. Także wilgoć może doprowadzić do cieplnego wyczerpania organizmu. W krytycznych sytuacjach ważne jest, aby nie poprzestać na nawadnianiu organizmu dziecka. Ochrona zdrowia małego sportowca, mającego niepokojące objawy, wymaga bowiem całkowitego zaprzestania treningu oraz niezwłocznej konsultacji medycznej.