Jak kupować w sklepach z używaną odzieżą?
Kupowanie w sklepach z używaną odzieżą może być świetną zabawą. Szperanie w setkach różnych ubrań jest dla wielu kobiet ulubionym hobby. Nigdy nie mają pewności, że uda im się znaleźć coś ciekawego, ale ta niepewność wydaje się dodatkowym smaczkiem „polowań” w sklepach typu second hand. Jednak po powrocie do domu nierzadko okazuje się, że kupione ubranie ma wadę, której niełatwo się pozbyć. Na co uważać podczas zakupów w sklepach z używaną odzieżą?
1. Jakich ubrań nie kupować?
Będąc w sklepie z używaną odzieżą, zachowaj trochę krytycyzmu. Jeśli widzisz świetną spódnicę z zepsutym zamkiem błyskawicznym, zapewne kusi cię, by zanieść ją do krawcowej i szybko go wymienić. Jednak koszt wymiany zamka będzie wynosił więcej niż cena spódnicy, a wszycie nowego zamka może być dość skomplikowane. Wybieraj tylko te rzeczy, które są w takim stanie, że po upraniu możesz od razu je nałożyć. Oczywiście, jeżeli problemem jest tylko brak guzika, nie ma powodu, by rezygnować z zakupu. Guziki można szybko wymienić we własnym zakresie, a ich koszt jest stosunkowo niewielki. Inaczej jest w przypadku sfatygowanych kołnierzyków, dziur i plam. Jeśli ubranie jest poplamione, możesz być niemal stuprocentowo pewna, że poprzednia właścicielka bezskutecznie próbowała wywabić plamę. Podobnie z rozdarciami i dziurami. Dziurawe ubrania pozostaw innym, warto zainteresować się co najwyżej ubraniami z niewielkimi rozdarciami. Jeśli materiał rozdarł się na szwie, naprawa będzie prosta i tania. Jeżeli jednak rozdarcie jest w innym miejscu, szkoda czasu na poprawki.
2. Na co zwracać uwagę, kupując ubrania w sklepach z używaną odzieżą?
Niektóre wady ubrań można w prosty sposób naprawić, jak ma to miejsce w przypadku długości. Zbyt długą spódnicę lub sukienkę można łatwo skrócić, a odrobinę zbyt krótki ciuch zwykle można wydłużyć. Większym problemem może być zapach ubrania. Nie warto ukrywać, że w sklepach z używaną odzieżą unosi się charakterystyczny fetor, a niektóre ubrania dodatkowo mają zapach potu. Zwykle wystarczy je uprać, by pozbyć się nieprzyjemnego zapachu, jednak niekiedy nawet pranie nie jest w stanie zabić odoru. Wówczas warto sięgnąć po sprawdzone sposoby, na przykład po pastę z sody lub moczenie ubrania w nadtlenku wodoru. Zastanów się jednak, czy warto poświęcić tyle zachodu na rzecz, za którą zapłaciłaś kilka złotych. Nie najlepszym pomysłem jest także kupowanie ubrań ze zniszczoną podszewką. Jeśli będziesz chciała wymienić podszewkę płaszcza lub żakietu, koszt może przewyższyć cenę ubrania. Podobnie mało opłacalne jest decydowanie się na spodnie, które źle leżą na twojej figurze. Oczywiście, można je poprawić, ale potrzeba niezwykle zdolnej krawcowej, by dopasować spodnie do sylwetki. Dużo prościej jest zwężyć sukienkę lub spódnicę. Unikaj również zbyt ciasnych ubrań. Możesz łudzić się, że rzeczywiście schudniesz 5 kilogramów, ale czy z tego powodu warto zagracać własną szafę?
Zakupy w sklepie z używaną odzieżą mogą być naprawdę owocne, pod warunkiem, że wiesz czego i jak szukać. Następnym razem zastosuj się do powyższych wskazówek, a liczba nietrafionych zakupów drastycznie zmaleje.