Wstrzyknęła kwas w czoło. Doszło do martwicy
Wzrastająca popularność zabiegów medycyny estetycznej sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na nie w salonach kosmetycznych, zamiast w specjalistycznych klinikach medycznych. Jedna z 25-latek zdecydowała się właśnie na taki krok. Niestety, doszło do poważnych powikłań.
1. Nieudany zabieg u kosmetologa
Medycyna estetyczna to dziedzina, która obejmuje szeroki zakres procedur - od prostych zabiegów kosmetycznych, takich jak mikrodermabrazja, do bardziej skomplikowanych, takich jak iniekcje botoksu czy wypełniaczy. Choć niektóre z tych procedur można bezpiecznie wykonywać w salonach kosmetycznych, inne wymagają wyższego stopnia wiedzy i doświadczenia.
Dr Krzysztof Tomczyk kardiolog, który wykonuje zabiegi z zakresu medycyny estetycznej i flebologii, opisał ostatnio przypadek 25-letniej pacjentki, która udała się do kosmetologa na zabieg. Niestety, podanie kwasu hialuronowego skończyło się u niej powikłaniami.
"Ostatnio miałem przyjemność leczyć powikłania po kosmetolog u 25-latki. Dotętniczo kwas hialuronowy w okolicy glabelli. Skończyło się poza standardem na komorze hiperbarycznej, aby ograniczyć martwicę czoła. Sama kosmetolog bała się podać hialuronidazy i kazała czekać i czekać..." - napisał na Twitterze lekarz.
W Hiszpanii 6 miesięcy więzienia za wykonywanie medycyny estetycznej bez uprawnień.
— Anna Bazydło (@a_bazydloMD) June 14, 2023
A u nas Dziki Wschód. https://t.co/l80aPNT3aB pic.twitter.com/zH7OpsVu2q
Hialuronidaza jest enzymem, który rozkłada kwas hialuronowy, substancję występującą naturalnie w organizmie, która jest częścią tkanek łącznych i skóry. W kontekście medycyny estetycznej, hialuronidaza jest często używana do rozpuszczania wypełniaczy na bazie kwasu hialuronowego.
Te wypełniacze są często używane do powiększania ust, wypełniania zmarszczek czy modelowania twarzy. Jeśli wyniki nie są zadowalające, lekarz może wstrzyknąć hialuronidazę, aby szybko rozpuścić wypełniacz.
Należy ją podać natychmiast, kiedy rozpoznaje się bardzo poważne powikłania związane z podaniem usieciowanego kwasu hialuronowego, takie jak:
- zagrażająca martwica skóry i tkanki podskórnej,
- zaburzenia widzenia,
- gwałtowna reakcja alergiczna,
- formowanie ropnia z powodu obecności kwasu hialuronowego,
- powstanie biofilmu,
- wystąpienie ziarniniaków.
We wspomnianych sytuacjach samo podanie enzymu nie jest rozwiązaniem całej sytuacji, ale to lekarz powinien zadecydować o dalszych krokach terapii.
2. Zabiegi medycyny estetycznej u kosmetyczki
Są pewne zabiegi, które lepiej wykonać u lekarza niż kosmetologa. Warto pamiętać, że kosmetolodzy zazwyczaj mają mniej wyszkolenia i doświadczenia medycznego niż lekarze. W związku z tym mogą nie posiadać odpowiedniej wiedzy czy umiejętności, aby prawidłowo przeprowadzić niektóre procedury. Co więcej, mogą nie być w stanie skutecznie zareagować na ewentualne powikłania.
W przypadku iniekcji, jak botoks czy wypełniacze, istotne jest, aby osoba wykonująca procedurę znała anatomię twarzy i ciała, ponieważ nieprawidłowe umiejscowienie iniekcji może prowadzić do poważnych powikłań, takich jak zablokowanie naczyń krwionośnych. To z kolei zwiększa ryzyko martwicy tkanek, utraty wzroku, a nawet śmierci.
Jeszcze innym aspektem jest kwestia sterylności i higieny. Medycyna estetyczna, jak każda procedura medyczna, wymaga restrykcyjnych norm sanitarnych. W niektórych salonach kosmetycznych, standardy te mogą nie być przestrzegane tak rygorystycznie, jak w klinikach medycznych, co zwiększa ryzyko zakażeń.
Co więcej, lekarze mają zazwyczaj większą wiedzę na temat możliwych interakcji między różnymi procedurami, lekami i stanem zdrowia pacjenta. Bez tej wiedzy kosmetolog może nieświadomie narazić pacjenta na ryzyko powikłań.
Nie oznacza to jednak, że każdy zabieg wykonany przez kosmetologa kończy się powikłaniami. Wiele procedur jest bezpiecznych, jeżeli są wykonywane przez wykwalifikowane osoby.
Ważne jest jednak, aby zawsze sprawdzić kwalifikacje i doświadczenie osoby wykonującej procedurę, niezależnie od tego, czy jest to kosmetolog czy lekarz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl