Przeżyła koszmar. Nieudany zabieg sprawił, że odwołała wesele
34-letnia matka czwórki dzieci z Braintree w Essex przeżyła koszmar po nieudanym liftingu twarzy. Zamiast odzyskać pewność siebie, pacjentka od miesięcy zmaga się z poważnymi powikłaniami zdrowotnymi i psychicznymi.
1. Zabieg, który miał przywrócić pewność siebie
Katie Lowden postanowiła poddać się zabiegowi medycyny estetycznej. Miała nadzieję, że lifting twarzy pomoże jej odzyskać pewność siebie, z której niedostatkiem zmagała się już od wczesnej młodości, będąc ofiarą prześladowań szkolnych.
Zabieg, któremu poddała się Katie był tzw. liftingiem ośmiopunktowym, który polega na zastosowaniu wypełniaczy i botoksu w kilku strategicznych miejscach w celu przywrócenia objętości twarzy. Wcześniejsze doświadczenia Katie z kliniką były pozytywne, co utwierdziło ją w przekonaniu, że inwazyjny zabieg również zostanie wykonany w pełni bezpiecznie.
Niestety, niemal od razu po zabiegu Katie zaczęła zauważać niepokojące zmiany. Na jej twarzy pojawiły się małe, twarde grudki, które okazały się być ziarniniakami – małymi skupiskami komórek, które powstały jako reakcja na ciało obce, w tym wypadku wypełniacz.
Choć klinika zapewniała pacjentkę, że problem zniknie po dwóch tygodniach, stan Katie tylko się pogarszał, a na przestrzeni następnych kilku miesięcy pojawiła się ogromna opuchlizna.
Katie odkryła też twardą grudkę na szyi, w której lekarze początkowo dopatrywali się zmiany nowotworowej. Po wnikliwych badaniach okazało się jednak, że był to wprowadzony w klinice medycyny estetycznej wypełniacz, który zdążył się przemieścić.
Skutki fizyczne były bolesne, ale problemy psychiczne okazały się równie wyniszczające. Katie popadła w głęboką depresję, która wymagała leczenia farmakologicznego. Kobieta musiała także odwołać swoje wesele.
Obecnie Brytyjka poddaje się serii zabiegów terapeutycznych, aby zminimalizować skutki nieudanego liftingu. Jej historia jest jednak przestrogą dla innych kobiet, które rozważają zabiegi medycyny estetycznej, szczególnie te najbardziej inwazyjne. Dziś Lowden marzy jedynie o tym, aby odzyskać dawny wygląd i ponownie czuć się dobrze we własnej skórze.
- Chciałabym po prostu wrócić do tego, jak wyglądałam wcześniej. Nie potrzebowałam tego zabiegu - wyznała cytowana przez Daily Mirror kobieta.
2. Ryzyka związane z liftingiem
Nieprawidłowo wykonany lifting twarzy może prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych. Jednymi z najczęstszych powikłań są stany zapalne i reakcje obronne organizmu na ciało obce wprowadzone pod skórę, tak jak u Katie.
Innym problemem jest migracja wypełniacza, która może spowodować ból, obrzęk i deformację twarzy.
Nieprawidłowe użycie wypełniaczy może także prowadzić do utrwalonych nierówności na skórze, asymetrii twarzy czy trudnych do usunięcia blizn. W skrajnych przypadkach istnieje ryzyko infekcji, uszkodzenia nerwów twarzy, a nawet martwicy skóry, jeśli wypełniacz zostanie wstrzyknięty w naczynie krwionośne.
Przed zabiegiem warto więc dokładnie przeanalizować możliwe ryzyko i skonsultować je z lekarzem. Wszelkie zabiegi medycyny estetycznej należy zawsze wykonywać w certyfikowanych salonach o dobrej renomie, stosujących się do zasad higieny i bezpieczeństwa.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl