Masz takie zmarszczki? Możesz być bardziej narażona na poważną chorobę
Choć tempo czy miejsce powstawania zmarszczek mogą być uzależnione od wielu czynników, badacze powiązali ich występowanie z ryzykiem chorób sercowo-krążeniowych. Jak to możliwe?
1. Jak tworzą się zmarszczki?
Zmarszczki są naturalnym elementem procesu starzenia się skóry, który wynika z kombinacji wielu czynników. Należą do nich m.in. powiązane z wiekiem zmiany strukturalne zachodzące w skórze (mniejsza produkcja kolagenu i elastyny), ale i czynniki genetyczne i środowiskowe (dieta, alkohol, palenie papierosów, częsta ekspozycja na słońce bez ochrony). Nie bez znaczenia są też indywidualne uwarunkowania w budowie ciała i twarzy wpływające na mimikę.
Naukowcy zaczęli jednak badać powiązania pomiędzy występowaniem i rozległością zmarszczek w konkretnych partiach twarzy a chorobami.
2. Czy zmarszczki mogą świadczyć o chorobie?
Jak ustalili naukowcy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Tuluzie (Francja), osoby z głębokimi zmarszczkami na czole mogą być nawet dziesięciokrotnie bardziej narażone na zgon z powodu chorób sercowo-naczyniowych niż osoby, które nie posiadają zmarszczek w tym miejscu. Do wniosków tych doszli w wyniku badania trwającego 20 lat i obejmującego grupę badawczą ponad 3 tysięcy osób w wieku od 32 do 62 lat.
Inne badania na ten temat wykazały z kolei związek pomiędzy zmarszczkami na twarzy a wysokim ciśnieniem krwi (skurczowym i rozkurczowym).
3. Dlaczego tak się dzieje?
Zdaniem badaczy, niektóre naczynia krwionośne (np. te w okolicach czoła) mogą być nie tylko cieńsze, ale także wyjątkowo sprzyjać gromadzeniu się tzw. blaszki miażdżycowej - przez co zmarszczki stają się bardziej widoczne.
Blaszki miażdżycowe powstają jako złogi wypełnione cholesterolem na skutek zbyt wysokiego, długo utrzymującego się wysokiego poziomu "złego" cholesterolu LDL. Zmiany te stopniowo “zarastają” naczynia krwionośne, zmniejszając możliwość swobodnego przepływu krwi.
Na tempo ich tworzenia się wpływają różne czynniki: od tych genetycznych (obciążenie hipercholesterolemią w rodzinie), płciowych (bardziej narażeni są mężczyźni) czy dotyczących wieku, po te dotyczące stylu życia, nawyków żywieniowych, spożywania alkoholu, palenia tytoniu, ilości ruchu.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl