W jaki sposób zimą uzyskać efekt opalonej skóry?
Osoby o opalonej skórze często uważa się za bardziej atrakcyjne. Z tego względu kobiety uwielbiają mieć ciemniejszy odcień skóry. W okresie zimy posiadanie opalenizny jest trudne, gdyż nasłonecznienie jest zdecydowanie mniejsze. Dlatego kobiety w celu osiągnięcia efektu ciemniejszej skóry korzystają z solarium. Niestety opalanie w solariach jest bardzo szkodliwe dla skóry i zdrowia. Emitowane w solariach promieniowanie UV-A jest główną przyczyną starzenia się skóry. Ponadto zbyt częsta ekspozycja na jego działanie znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia raka skóry. Istnieją metody, które umożliwiają uzyskanie efektu opalonej skóry bez konieczności wizyty w solarium.
1. Opalenizna a wygląd skóry
Opalona skóra wygląda perfekcyjnie, a skazy obecne na jej powierzchni są mniej widoczne. Ciemna skóra prezentuje się fantastycznie we wszystkich bajecznie kolorowych strojach, więc nic dziwnego, że wiele kobiet decyduje się na korzystanie z solarium. Jednak warto zadbać o własne zdrowie i wykorzystać inne metody w celu uzyskania opalenizny. Jeżeli zależy ci na przedłużeniu efektu opalonej skóry po lecie bądź zwyczajnie chcesz przyciemnić jej koloryt w okresie zimy, aby nie wyglądać zbyt blado, powinnaś skorzystać z opalania natryskowego, samoopalaczy bądź balsamów brązujących.
Solarium w dosyć krótkim czasie umożliwi ci uzyskanie pięknej opalenizny. Możesz korzystać z łóżek opalających przez cały czas. Lepiej jednak tego unikać. Wystawienie skóry przez okres 10 minut na działanie promieniowania emitowanego przez solarium jest równoznaczne z całodniowym pobytem na słońcu. Niektórzy twierdzą, że korzystanie z solarium z umiarem nie spowoduje żadnych szkód, niestety jest na odwrót. Ma to bardzo niekorzystny wpływ na skórę. Solaria są powszechnie znane na całym świecie. Już od pierwszych chwil, gdy pojawiły się na rynku, metoda ta stała się bardzo popularna, gdyż dzięki niej w prosty sposób można przyciemnić skórę. Jednak obecnie ze względu na szkodliwość solariów, w wielu krajach rezygnuje się z łóżek opalających.
2. Alternatywy dla solarium
Opalanie natryskowe to również prosty sposób na uzyskanie opalenizny. Ponadto metoda ta nie jest szkodliwa dla skóry. Zabieg ten wykonuje się w gabinetach kosmetycznych. Kosmetyczka bądź kosmetolog aplikują na powierzchnię całej skóry specjalny preparat za pomocą rozpylacza. Metoda ta umożliwia uzyskanie efektu równomiernie przyciemnionej skóry bez ryzyka powstawania smug. Wprawdzie efekt jest tymczasowy i z reguły po upływie około 10 dni „sztuczna” opalenizna przestaje być widoczna, jednak warto tą metodą zastąpić korzystanie z łóżek opalających.
Opalanie natryskowe jest dosyć drogie, dlatego jeżeli szkoda ci pieniędzy na taki zabieg, zainwestuj w samoopalacz. Pojedyncza tubka tego kosmetyku wystarczy ci na wiele razy, a jest zdecydowanie tańsza niż zabieg w gabinecie kosmetycznym. Pamiętaj jednak o tym, że skóra przed nałożeniem produktu brązującego musi być odpowiednio złuszczona. Dlatego wcześniej wykonaj peeling skóry całego ciała. Zmniejszy to ryzyko pojawienia się smug na ciele, a ponadto opalenizna będzie się dłużej utrzymywać. Zarówno po zastosowaniu samoopalacza, jak i opalania natryskowego, przyciemnienie kolorytu skóry widoczne jest jeszcze tego samego dnia. Jeżeli zależy ci na stopniowym i delikatniejszym efekcie, wybierz balsam brązujący. Jest to połączenie samoopalacza z kremem nawilżającym. Dzięki temu optymalny kolor opalenizny otrzymujesz po kilku dniach jego stosowania i nie zszokujesz nikogo nagłym pojawieniem się opalenizny.
Rzeczywiście umiarkowanie opalona skóra potrafi wyglądać pięknie i zdrowo. Pamiętaj jednak, że jest to złudny efekt, a słońce i promieniowanie UV są odpowiedzialne za powstawanie głębokich zmarszczek, uszkodzeń skóry oraz czerniaka. Dlatego jeżeli zależy ci na przyciemnieniu kolorytu skóry, zastosuj bezpieczne dla niej metody, takie jak samoopalacze i opalanie natryskowe.