"Wine face" zniknie bez śladu. Ekspertka zdradza trik
Okazji do wznoszenia toastów w okresie noworocznym mieliśmy ostatnio wiele. Taki maraton z procentami - nawet, jeśli nie będzie przesadzony - może odbić się na urodzie. Co zrobić, by twarz znowu wyglądała świeżo i zdrowo?
1. Pozbądź się "wine face"
"Wine face" to efekt nadmiernego picia alkoholu (potoczne określenie nawiązuje konkretnie do wina). Nie musi to być od razu upijanie się. Wystarczy, że sięgamy po trunek codziennie przez kilka dni z rzędu.
Choć wydaje się to niegroźne, może zaważyć na urodzie. Zwłaszcza, jeśli wejdzie w nawyk, a w najbliższym czasie okazji do takiego świętowania nie zabraknie.
Wznoszone poprzedniego dnia toasty wyraźnie widać na twarzy. To najczęściej odwodniona skóra, podkrążone oczy, matowa cera i obrzęki.
Jak temu zaradzić? Ekspertka od urody Emma Wedgwood zdradza kilka kluczowych trików.
2. Na odwodnienie i podrażnienia
Wedgwood tłumaczy, że kluczowe jest porządne nawodnienie. Warto więc sięgnąć po wodę z cytryną lub bulion.
W pielęgnacji okolic oczu przydadzą się natomiast rozjaśniające maseczki oraz nawilżające kremy np. z kwasem hialuronowym.
Oznaką odwodnienia są też np. spierzchnięte usta, o które też należy odpowiednio zadbać.
- Spożywanie alkoholu może powodować popękane usta i zwiększenie liczby zmarszczek wokół ust i ich okolic – zaznacza Wedgwood w rozmowie z "The Sun".
Dlatego dobrym pomysłem jest wrzucenie do torebki nie tylko szminki, ale też silnie nawilżającego balsamu.
3. Zahamuj starzenie się
Wedgwood podkreśla, że alkohol utrudnia również produkcję kolagenu, co może prowadzić do przedwczesnego starzenia się.
Na zmarszczki jest szczególnie podatne czoło. Aby temu zaradzić, warto sięgać po produkty przeciwstarzeniowe zawierające retinol.
Na tym jednak nie koniec. Alkohol może także podrażniać skórę.
- Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, powodując zaczerwienienie i zaczerwienienie, co może być szczególnie widoczne u osób cierpiących na trądzik różowaty – dodaje ekspertka.
W przypadku osób, które mają choroby skóry, alkohol może pogorszyć objawy, prowadząc do zwiększonego zaczerwienienia i stanu zapalnego. Dlatego niezbędny jest krem łagodzący przeznaczony do skóry wrażliwej.
Ciągłe spożywanie alkoholu może osłabić naturalną zdolność skóry do regeneracji. Jak jednak zaznacza ekspertka, na utratę elastyczności szczególnie narażona jest nie twarz, a szyja. Dlatego pielęgnacja powinna być szersza.
By spowolnić proces starzenia się, ekspertka radzi codzienne stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym, nawilżanie oraz masowanie zarówno twarzy jak i szyi.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl